Nissan Motor Co. planuje w najbliższych dniach wstrzymać pracę w swojej fabryce w rosyjskim Petersburgu – poinformował Reuters powołując się na rosyjską agencję RIA Nowosti.
Wcześniej Nissan informował, że zawiesił eksport pojazdów do Rosji i spodziewa się, że „dalsze wyzwania” doprowadzą do lokalnych przestojów i zakłóceń w produkcji. W Petersburgu produkowane są modele: X-Trail, Murano, Terrano, Qashqai oraz Pathfinder.
Nissan stanie się zatem kolejnym koncernem motoryzacyjnym po Toyocie, Volkswagenie czy Fordzie, który wstrzyma produkcję samochodów w Rosji w związku z jej agresją na Ukrainę.
Eksodus koncernów z Rosji
Do koncernów, które zaprzestały importu samochodów do Rosji dołączyły już Generał Motors, BMW, Volkswagen, Daimler Trucks, Volvo i inne.
Co ważne, w Rosji dochodzi do przestojów w fabrykach, które spowodowane są niedoborem podzespołów, w tym tych wykonywanych w Ukrainie. Kłopoty ma nawet największy producent aut, czyli Avtovaz (należący częściowo do Renault).
Sytuacja na Wschodzie ma wpływa także na zakłady zlokalizowane poza Rosją i Ukrainą. Przestoje mają np. fabryki Volkswagena w Poznaniu i Wrześni.
Czytaj też:
Wojna w Ukrainie uderzyła w polską fabrykę. Stają zakłady Volkswagena w Poznaniu i Wrześni