Porwali kierowcę TIR-a i wywieźli go w bagażniku BMW M2. Niemiecka policja poszukuje polskich samochodów

Porwali kierowcę TIR-a i wywieźli go w bagażniku BMW M2. Niemiecka policja poszukuje polskich samochodów

Policja, zdj. ilustarcyjne
Policja, zdj. ilustarcyjne Źródło: Shutterstock / Grzegorz Czapski
Na niemieckich stacjach benzynowych pojawiły się plakaty informujące o poszukiwanych przestępcach którzy porwali jednego z kierowców ciężarówki. Poszukiwani poruszali się BMW M2 na polskich „blachach”. Są podejrzani o pobicie i uprowadzenie.

Jak donoszą redaktorzy portalu Moto.pl oraz 40ton.net 66-letni kierowca został pobity i wywieziony około 30 kilometrów od swojego pojazdu. Jak informują dziennikarze, w Niemczech, na stacjach benzynowych, można zapoznać się z plakatami donoszącymi o poszukiwaniu dwóch samochodów sportowych na polskich tablicach rejestracyjnych. Te modele to Mini Cooper Clubman (zapewne w wersji S lub JCW) oraz BMW M2 Competition, na „blachach” odpowiednio z Kalisza oraz Krakowa.

Jadąca nimi grupa mężczyzn miała wdać się kłótnię z polskim kierowcą ciężarówki, na parkingu Gütersloh Nord. Zmusili oni 66-latka do tego, by wsiał do BMW, po czym wywieźli na odległość ok. 30 kilometrów od jego pojazdu.

Sprawcy wciąż poszukiwani

Według informacji podawanych przez niemiecką policję, sprawcy dotkliwie pobili kierowcę ciężarówki i ciężko rannego porzucili w okolicach miejscowości Lippetal. Nie wiadomo jakie były powody takiego zachowania. Grupa mężczyzn podobno wdała się w sprzeczkę z kierowcą ciężarówki. Więcej informacji można odnaleźć na stronach niemieckiej policji, wraz ze zdjęciami pojazdów.

Na szczęście obrażenia kierowcy nie zagrażały jego życiu. Po odnalezieniu go wymagał przewiezienia do szpitala, gdzie udzielono mu niezbędnej pomocy. Wszelkich świadków poproszono o kontakt telefoniczny, podając przy tym niemiecki numer 0521/545-0.

Czytaj też:
Uszkodził samochód, włamał się do niego, a potem zaczął trąbić. Po co?

Źródło: Moto.pl, 40ton.net