Polacy są na „nie” w sprawie rezygnacji z samochodów. Powód jest dość prosty

Polacy są na „nie” w sprawie rezygnacji z samochodów. Powód jest dość prosty

Jazda na rowerze
Jazda na rowerze Źródło:2BUP
Samochody trują środowisko, to Polacy wiedzą. Ale zrezygnować z nich, by przesiąść się na alternatywne, zdrowsze środki transportu, rodacy wciąż nie chcą.

Niemal połowa Polaków jest zdania, że samochody znacznie przyczyniają się do zanieczyszczenia powietrza. Co nie znaczy jednak, że jesteśmy gotowi na alternatywne formy podróżowania. Co piąty badany deklaruje, że rozważa zakup elektryka, choć jednocześnie większość przyznaje, że ich cena jest zdecydowanie za wysoka - wynika z badania Blue Media „Postawy ekologiczne Polek i Polaków”.

Po 2035 r. w Unii Europejskiej będzie można kupować wyłącznie samochody bezemisyjne - ta wiadomość z ostatnich tygodni zelektryzowała opinię publiczną. Propozycja Komisji Europejskiej - zaakceptowana niedawno przez Parlament Europejski - by zakazać sprzedaży aut spalinowych po 2035, to część pakietu Fit for 55, którego celem jest zredukowanie do 2030 roku emisji CO2 o co najmniej 55 proc. w stosunku do roku 1990.

Auta trują, to Polacy wiedzą

Jak czytamy w badaniu, co do tego, że samochody wpływają na jakość powietrza, istnieje raczej zgoda. 46 proc. Polaków zgadza się ze stwierdzeniem, że auta przyczyniają się do znacznego zanieczyszczenia powietrza. 25 proc. jest przeciwnego zdania. Wciąż niemal co trzeci badany nie ma zdania na ten temat.

Bardziej świadome wpływu transportu drogowego na jakość powietrza są kobiety oraz osoby z najmłodszej grupy wiekowej (18-34 lata) - wynika z badania. Na pytanie o indywidualnie podejmowane działania proekologiczne aż 30 proc. badanych wskazuje ograniczenie używania aut (wzrost o 5 punktów proc. w porównaniu do badania z 2021).

Co oprócz auta?

Z alternatywnych wobec auta i bardziej ekologicznych form transportu korzystamy raczej okazjonalnie. Czterech na dziesięciu badanych podróżuje rowerem, 38 proc. korzysta z komunikacji publicznej, a co czwarty z pociągu. Aż 28 proc. respondentów przyznaje, że nie korzysta z żadnej alternatywy wobec auta (wzrost o 5 punktów proc. w ciągu 2 lat, co może być efektem pandemii, jak uważają przeprowadzający badania).

Postawy ekologiczne Polaków (motoryzacja)

Z innych niż samochody form transportu najczęściej korzystają osoby z najstarszej grupy wiekowej (55+) oraz mieszkańcy miast. Co naturalne, mieszkańcy największych miast korzystają częściej z komunikacji miejskiej i mają najwięcej możliwości znalezienia alternatywnych do samochodu form podróżowania.

Niemal połowa badanych mogłaby zrezygnować z auta, gdyby komunikacja zbiorowa była tańsza i bardziej dostępna. O ile w ostatnim roku wzrósł odsetek pozytywnych odpowiedzi, to wciąż nie jest na takim poziomie, jak jeszcze przed pandemią (wówczas było to niemal 60 proc.). Kobietom oraz mieszkańcom największych miast łatwiej byłoby zrezygnować z własnego samochodu na rzecz komunikacji zbiorowej.

Elektryfikacja transportu? Polacy się przyglądają

Zdaniem co dziesiątego badanego elektryfikacja samochodów jest jednym z działań na rzecz uzdrowienia sytuacji ekologicznej na świecie. Także co dziesiąty badany wskazuje, że konieczne jest odejście od samochodów z silnikiem Diesla dla dobra planety.

Większość Polek i Polaków jest zdania, że elektryki są wciąż za drogie (wzrost z 75 proc. do 81 proc.) i nie ma dla nich infrastruktury (wzrost o 12 proc.). Paradoksalnie, stopniowy wzrost odsetka sceptycznych odpowiedzi w ciągu ostatnich dwóch lat najpewniej świadczy o ogólnym wzroście świadomości, czym są samochody elektryczne, jaki jest faktyczny ich koszt oraz stan całej infrastruktury do ładowania elektryków.

Postawy ekologiczne Polaków (motoryzacja)

Co piąty Polak rozważa zakup elektryka

Z drugiej strony na pytanie, „jakie planujesz działania/inwestycje w związku z wojną i rosnącymi cenami surowców energetycznych” aż 19 proc. Polaków deklaruje, że rozważa zakup samochodu elektrycznego. W grupie najmłodszych respondentów taki zakup planuje co czwarty badany. Można przypuszczać, że ta opcja jest dla tej grupy wiekowej naturalnym wyborem - podczas gdy starsze pokolenie rozpatruje ją w kategoriach zmiany.

– Kwestią czasu jest stworzenie kompletnej, przyjaznej dla przyszłych użytkowników infrastruktury i przekonanie do niej większości. Badanie pokazuje, że przywiązanie Polaków do samochodu wciąż jest bardzo silne. Dostrzegamy jednak potrzebę systemowych zmian w transporcie z uwagi na sytuację ekologiczną, w tym konieczność rezygnacji z paliw kopalnych. Lepszy transport zbiorowy, infrastruktura przyjazna rowerzystom i pieszym, aż wreszcie popularyzacja elektrycznej mobilności to przyszłość, i wydaje się, że jako społeczeństwo powoli do tego się przekonujemy – komentuje wyniki badania „Postawy ekologiczne Polek i Polaków” Łukasz Lewandowski z Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.

Czytaj też:
Ile elektryków jeździ po Polsce? Są oficjalne dane