Co oznaczają plamy oleju pod samochodem. Które powinny być sygnałem alarmowym?

Co oznaczają plamy oleju pod samochodem. Które powinny być sygnałem alarmowym?

Warsztat samochodowy
Warsztat samochodowy Źródło: Pexels / Malte luk
Plamy oleju i płynów eksploatacyjnych są rożne, ale wszystkie powinny niepokoić kierowcę. Ze sprawnego auta nic bowiem nie powinno wyciekać. Dowiedz się, co zrobić, żeby zapobiec wyciekom płynów i jak rozpoznać, co oznaczają.

Wycieki oleju silnikowego i innych płynów eksploatacyjnych spotykają wielu kierowców. Początkowo każda plama pod autem może wyglądać niegroźnie, jednak bagatelizowanie tego problemu może nieść za sobą poważne konsekwencje. Specjaliści Q Service Castrol podpowiadają, co należy zrobić, żeby zidentyfikować ich źródła.

Nie wolno lekceważyć problemu

Parkując auto w różnych miejscach, kierowcy często nie dostrzegają śladów cieczy wypływających z pojazdów. Dopiero niepokojące wskazania kontrolek na desce rozdzielczej są sygnałem alarmującym.

– Kierowcy nierzadko dowiadują się o wyciekach dopiero podczas rutynowego przeglądu technicznego auta, co najczęściej skutkuje negatywnym wynikiem kontroli. Odkładanie w czasie identyfikacji usterki, może doprowadzić do poważnej awarii jednostki napędowej, dlatego nie powinniśmy lekceważyć żadnych sygnałów świadczących o tego typu nieprawidłowościach – mówi Szymon Sabat z Castrola.

Wycieki spod samochodu mogą mieć również następstwa prawne, jak np. odholowanie auta na parking depozytowy na koszt właściciela, a także zatrzymanie dowodu rejestracyjnego podczas kontroli drogowej, co jednocześnie wiąże się z zakazem dalszej jazdy.

Konsekwencją wycieku może być awaria silnika

Istnieje wiele rodzajów płynów, które mogą wyciekać z samochodu. Może to być olej silnikowy, paliwo, olej ze skrzyni biegów, olej do wspomagania układu kierowniczego, płyn hamulcowy, płyn chłodniczy, jak również wycieki z układu klimatyzacji oraz układu chłodzenia.

– Zbyt niski poziom oleju silnikowego może doprowadzić do zatarcia silnika. Z kolei wycieki płynu chłodniczego mogą być przyczyną przegrzania silnika, a w konsekwencji uszkodzenia uszczelki pod głowicą lub nawet samej głowicy. Alarmujący powinien być również dla nas wyciek płynu hamulcowego, który często skutkuje obniżeniem sprawności całego układu. W skrajnych przypadkach taka sytuacja może sprawić, że hamulce w ogóle przestaną działać – mówi Marta Ciesielska z Q Service Castrol.

Jak rozpoznać źródło wycieku?

Większość zbiorników z płynami, zwłaszcza z olejem przekładniowym, czy płynem chłodniczym, zlokalizowana jest z przodu pojazdu. Istnieje jednak grupa cieczy, które krążą w układach znajdujących się również w tylnej części auta. Ślady po płynie hamulcowym pojawiają się najczęściej w okolicy kół, natomiast plamy po oleju do dyferencjału często znajdują się w pobliżu mechanizmu różnicowego na tylnej osi auta. Nie tylko lokalizacja płynów eksploatacyjnych pomoże ustalić źródło wycieku. Kluczowy jest również ich kolor i zapach.

Ślady oleju silnikowego charakteryzują się czarnym lub ciemnobrązowym kolorem, z kolei barwa płynu chłodniczego może być zarówno zielona, niebieska, jak i w niektórych przypadkach czerwona. Płyn chłodniczy zostawia najczęściej plamy o oleistej i „luźnej” konsystencji, natomiast benzynę oraz olej napędowy można zidentyfikować po charakterystycznym zapachu. Awarię systemu klimatyzacyjnego może zwiastować cieknąca woda, czynnik chłodzący lub olej ze sprężarki.

Niezależnie od tego, którego układu dotyczy wyciek należy niezwłocznie udać się do serwisu samochodowego w celu zdiagnozowania i usunięcia usterki.

Czytaj też:
Nowy T-Roc wjeżdża do salonów. Pierwsza jazda i kluczowe informacje o najpopularniejszym Volkswagenie

Źródło: Q Service Castrol