Pomysł na spłacenie długów. Kradzież nietypowych elementów samochodów

Pomysł na spłacenie długów. Kradzież nietypowych elementów samochodów

Policja, zdjęcie ilustracyjne
Policja, zdjęcie ilustracyjneŹródło:policja.gov.pl
Sprytne rozwiązania finansowe to domena Polaków. Niestety kreatywność i pomysł na dobry biznes niekiedy dryfują w stronę nielegalnych rozwiązań. Tak było w przypadku jednego z mieszkańców Legnicy. Jego działalność polegała na kradzieży radarów od aktywnych tempomatów z samochodów marki Audi.

Wielu trenerów rozwoju osobistego twierdzi, że kluczem do szczęścia jest odnalezienie swojej niszy i dobrego pomysłu na biznes. Poza tym warto robić w życiu to, co się lubi. Najwyraźniej jeden z mieszkańców Legnicy uwielbia radary z samochodów osobowych. A może po prostu jest fanem nowinek technologicznych w autach?

Jak informuje lubińska policja, aż siedem kradzieży radarów od aktywnych tempomatów z pojazdów marki Audi udowodniono 30 letniemu legniczaninowi. Mężczyzna miał prosty modus operandi, w nocy przyjeżdżał do Lubina i Głogowa i demontował elementy z zaparkowanych tam samochodów, Okazało się, że motywacją do takiego procederu były długi.

Zdecyduje sąd

Legniczanin chcąc zarobić w łatwy sposób, postawił na nietypowe kradzieże. Niestety karma dopadła go szybko. Teraz mężczyzna oprócz zaciągniętych zobowiązań finansowych będzie musiał pokryć wyrządzone przez siebie straty w kwocie ponad 76 tysięcy złotych.

Sprawca w większości przypadków demontował je ze zderzaków i osłon grillowych pojazdów a następnie zbywał. W trakcie wyjaśnień mężczyzna przyznał się do przestępstw i swoje zachowanie tłumaczył koniecznością spłaty zobowiązań finansowych jakie zaciągnął mając problemy z hazardem. Zatrzymany usłyszał zarzuty i został zobligowany do naprawienia szkody czyli spłaty wyrządzonych strat. Oprócz swoich długów teraz legniczanin ma do oddania ponad 76 tysięcy złotych pokrzywdzonym. O jego losie zdecyduje teraz sąd.


Czytaj też:
Policja zatrzymała złodzieja cukru. Ukradł… 700 kilogramów

Źródło: Policja