Rekordy polskiego przemysłu motoryzacyjnego. Na przekór wojnie i kryzysowi

Rekordy polskiego przemysłu motoryzacyjnego. Na przekór wojnie i kryzysowi

Fabryka Volkswagena w Poznaniu
Fabryka Volkswagena w Poznaniu Źródło: VSD
Początek bieżącego roku dla przemysłu motoryzacyjnego rozpoczął się w lepszych okolicznościach niż w 2021 roku. Sytuację zmieniła rosyjska inwazja na Ukrainę i przerwanie łańcuchów dostaw. A jednak branża wyszła obronną ręką z kłopotów.

Wojna zmieniła wiele, ale dość szybkie dostosowanie się europejskiego sektora do nowych zmiennych okoliczności pozwoliło branży motoryzacyjnej w Polsce ustanowić kilka nowych rekordów – informuje firma analityczna AutomotiveSuppliers.pl.

W I półroczu 2022 r. produkcja sprzedana w grupie pojazdów samochodowych, przyczep i naczep (w firmach zatrudniających więcej niż 9 osób) wyniosła 93,8 mld złotych. To o 2,2 proc. więcej niż w analogicznym okresie zeszłego roku. – Pomimo zawirowań w europejskim przemyśle motoryzacyjnym, związanych z trwającym niedoborem półprzewodników oraz skutkami wojny na Ukrainie, w II kwartale nastąpił wzrost wartości produkcji, który pozwolił zniwelować dwuprocentowy spadek z I kwartału. Uzyskany wynik blisko 94 miliardów złotych jest nowym rekordem dla pierwszych sześciu miesięcy roku – mówi Rafał Orłowski, partner w AutomotiveSuppliers.pl.

W grupie firm średnich i dużych (powyżej 49 osób) produkcja sprzedana w I półroczu br. osiągnęła poziom 90,2 mld złotych. To o 2,3 proc. więcej niż przed rokiem. Ponad połowę tej wartości wygenerowali producenci części i akcesoriów. Wynik 54,2 mld złotych jest o 2,2 proc. wyższy od osiągniętego w I półroczu 2021 roku. W przypadku producentów pojazdów i silników wzrost wyniósł 2,0 proc. (32,1 mld zł), a u producentów przyczep i naczep - 5,2 proc. (3,8 mld zł).

Zatrudnienie w branży

Na koniec I półrocza 2022 roku przeciętne zatrudnienie w zakładach produkujących pojazdy samochodowe, przyczepy i naczepy (liczba pracowników powyżej 9 osób), wyniosło 196,8 tys. Choć jest to o 2,1 proc. mniej niż przed rokiem to istotne jest zatrzymanie trendu spadkowego w ostatnich miesiącach. Przeciętne zatrudnienie na koniec I półrocza było na tym samym poziomie co po I kwartale tego roku.

W grupie firm średnich i dużych (powyżej 49 osób) przeciętne zatrudnienie po sześciu miesiącach 2022 roku było na poziomie 188,0 tys. wobec 192,4 tys. rok wcześniej (-2,7 proc.). O spadku zadecydowała sytuacja w najważniejszej grupie pracodawców jaką pozostają producenci części i akcesoriów. Na koniec I półrocza 2022 r. przeciętne zatrudnienie było u nich o 3,2 proc. niższe niż w analogicznym okresie zeszłego roku (141,5 tys.). W pozostałych dwóch grupach, w stosunku do I półrocza 2021 roku, nastąpił wzrost. Przeciętne zatrudnienie u producentów pojazdów i silników było wyższe o 0,3 proc. (34,9 tys.) a u producentów przyczep i naczep o 1,8 proc. (11,6 tys.).

Eksport motoryzacji

Pomimo nadal zmiennej sytuacji eksport przemysłu motoryzacyjnego był na tyle wysokim poziomie w maju i w czerwcu, aby ustanowić nowy rekord dla I półrocza roku. Eksport w pierwszych sześciu miesiącach 2022 r. wzrósł w stosunku do zeszłego roku o 2,2 proc. do 17,75 mld euro (+383 mln euro). Na rynki krajów UE trafiło 81,01 proc. całego eksportu branży z naszego kraju. – W I półroczu 2022 roku wyniki eksportu „pociągnęły” w górę części i akcesoria (+8,5 proc.), silniki wysokoprężne (+7,85 proc.), silniki spalinowe (+43,1 proc.) oraz przyczepy i naczepy (+30,3 proc. Jednocześnie po raz pierwszy od dłuższego czasu zatrzymany został trend wzrostowy w eksporcie akumulatorów litowo-jonowych – podkreśla Rafał Orłowski.

Niezmiennie naszym najważniejszym partnerem handlowym są odbiorcy w Niemczech (32,61 proc. całości eksportu) ale w I półroczu eksport za naszą zachodnią granicę był niższy o 1,1 proc. niż przed rokiem. Kolejnymi rynkami zbytu były: Francja (7,29 proc. całości, +0,88 proc.), Włochy (6,86 proc., -2,86 proc.) i Czechy (6,51 proc., +6,53 proc.).

Części i akcesoria

Również w eksporcie części i akcesoriów padły nowe rekordy – dla I półrocza, i miesiąca. W maju eksport osiągnął rekordową wartość 1,23 mld euro. Ale miesiąc później eksport był jeszcze wyższy - 1,25 mld euro. W sumie w I półroczu 2022 roku eksport części i akcesoriów wyniósł 7,02 mld euro, o 8,51 proc. więcej niż w analogicznym okresie zeszłego roku. Na komponenty motoryzacyjne przypadło 39,55 proc. całego eksportu branży. W porównaniu do I półrocza zeszłego roku udział części i akcesoriów wzrósł o 2,3 punktu procentowego. Rynki unijne odpowiadały za 87,3 proc. całego eksportu przemysłu motoryzacyjnego. Największym partnerem nadal pozostają Niemcy (31,86 proc. całości, +10,05 proc.). Kolejnymi rynkami zbytu były: Czechy (10,03 proc. całości, +7,96 proc.), Słowacja (7,50 proc., +7,92 proc.) i Francja (6,04 proc., +46,92 proc.).

Akumulatory litowo-jonowe

Podobnie jak przed rokiem (i na koniec zeszłego roku) druga pozycja należy do akumulatorów litowo-jonowe wykorzystywanych w autach elektrycznych. Po raz pierwszy ich eksport spadł (3,04 mld euro, -9,9 proc.). – O gorszym niż przed rokiem wyniku zadecydowały pierwsze cztery miesiące, w szczególności ponad 23-procentowy spadek w marcu – mówi Rafał Orłowski. W ciągu 12 miesięcy udział tej grupy produktów w całości eksportu motoryzacji spadł do 17,03 proc. (-1,7 punktu procentowego). Na rynki krajów UE trafiło 69,4 proc. całego eksportu akumulatorów. Blisko 40 proc. (39,74 proc.) wyeksportowano do Niemiec (wzrost rok do roku o 611,75 proc.). Ważnymi rynkami zbytu nadal pozostaje Meksyk (21,08 proc., +595 098 proc.) i Francja (7,61 proc., +393,9 proc.). Duży awans, na 4. Lokatę, odnotowały Stany Zjednoczone (5,66 proc., +5 857,3 proc.).

Samochody osobowe i towarowo-osobowe

W I półroczu 2022 r. eksport samochodów osobowych i towarowo-osobowych miał wartość 2,47 mld euro. To o 11,8 proc. mniej niż przed rokiem. Na tego typu grupę przypadło 13,91 proc. całego eksportu sektora motoryzacyjnego z Polski (spadek rok do roku o 2,21 punktu procentowego). Do najważniejszych rynku zbytu należały: Niemcy (27,71 proc. całości, 23,03 proc.), Włochy (14,71 proc., -25,46 proc.) i Francja (7,34 proc., -24,71 proc.).

Podsumowanie półrocza

W I półroczu 2022 roku przemysł motoryzacyjny w Polsce w wielu aspektach swojej działalności osiągnął najlepsze wyniki w historii. Poza wspomnianymi już nowymi rekordami warto zwrócić uwagę także na eksport pojazdów ciężarowych (pojazdy silnikowe do transportu towarów). Choć wynik osiągnięty w I półroczu jest tylko minimalnie niższy od zeszłorocznego, to w maju i w czerwcu eksport wzrósł o ponad 45 proc. (czerwiec: 348 mln euro - nowy rekord), co należy w dużej mierze łączyć z rozruchem nowej fabryki Stellantis Gliwice.

Prognozy na II półrocze 2022 roku

Zdaniem ekspertów AutomotiveSuppliers.pl, już teraz, patrząc z perspektywy września, jest to bardzo trudny okres dla zakładów produkcyjnych. Firmy muszą mierzyć się z gwałtownie rosnącymi kosztami działalności. Głównym wyzwaniem są ceny prądu i gazu. Jak na razie polski, jak i europejski, przemysł motoryzacyjny nadal „się kręci”, choć znów mają miejsce całotygodniowe przestoje fabryk pojazdów. O wynikach w II półroczu jak i w całym 2022 roku zdecydują zdarzenia w najbliższych kilkunastu tygodniach. Niepokojącym sygnałem są upadłości dostawców, które jak na razie omijają zakłady zlokalizowane w naszym kraju. Dlatego trudno obecnie prognozować, czy wyniki przemysłu motoryzacyjnego w Polsce w tym roku będą ostatecznie lepsze od tych z 2021 roku.

Czytaj też:
Dostawczaki napędzają europejską gospodarkę

Źródło: AutomotiveSuppliers.pl, IBRM Samar