Jak czytamy w „Rzeczpospolitej”, projekt ma rozwiązać trzy palące problemy. „Zawiera przepisy umożliwiające przekazywanie z budżetu województwa dotacji celowych albo podmiotowych dla wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego”.
Drugą sprawą są zawarte w projekcie podstawy do wynagrodzeń egzaminatorów na prawo jazdy. Wreszcie trzecia rzecz to temat opłat za egzaminy.
Skuteczny protest?
Przypomnijmy, że ostatnio pracownicy Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego protestowali, z powodu kłopotów finansowych ośrodków oraz zbyt niskich zarobków.
Dziennik donosi, że projekt jest próbą rozwiązania zaniedbań Ministerstwa Infrastruktury w sprawie WORD-ów i egzaminów. Jednak eksperci są sceptyczni, czy będzie skuteczny.
Konieczna waloryzacja
„Rzeczpospolita” cytuje Marka Staszczyka, byłego prezesa Krajowego Stowarzyszenia Dyrektorów WORD i dyrektora WORD w Toruniu, który uważa, że projekt nie rozwiąże problemów. – Propozycje posłów, jeśli chodzi o maksymalne stawki opłat za egzamin, są jednak nie do przyjęcia – mówi Staszczyk periodykowi.
Medium przypomina, że maksymalne stawki: 50, 200 i 250 zł, miały być od 2011 r. co roku waloryzowane, ale ministrowie infrastruktury nie robili tego od 2011 lat, więc właśnie waloryzacja jest najpilniejszą potrzebą.
Czytaj też:
Egzaminatorzy WORD wznawiają protest. Domagają się podwyżek