Opony całoroczne to komfort dla kierowcy. Mogą nie przejmować się zmianami ogumienia w okresach przejściowych. Sytuacja ta jednak w wielu przypadkach „usypia czujność” właścicieli pojazdów jeżdżących na takim ogumieniu. Konieczność wymiany opon przynajmniej dwa razy w roku pozwala lepiej kontrolować ich stan. Natomiast w przypadki kiedy kierowca w zasadzie nie odwiedza wulkanizatora – rzadko zwraca uwagę na stan opon.
Procesy starzenia
Każda opona podlega procesom starzenia. O ile liczba przejechanych kilometrów może być znikoma i bieżnik okaże się zużywać jedynie „symbolicznie” o tyle wpływ czasu na oponę również może spowodować konieczność jej wymiany. Jak informuje portal Autokult.pl spękane opony, niezależnie od rodzaju, nie nadają się za bardzo do eksploatacji, a policjant podczas kontroli może zwrócić na nie uwagę i zatrzymać dowód rejestracyjny.
Zużywanie bieżnika
W przypadku różnych kompletów opon – letnich oraz zimowych, zużycie rozkłada się w czasie. Natomiast w związku z faktem, ze opony całoroczne są używane przez cały rok, ich zużycie może nastąpić znaczenie szybciej. Jak podpowiadają eksperci - dopuszczalna głębokość bieżnika to 1,5 mm i policjant nie ma prawa potraktować mniej zużytych jako niezdatnych do użytku, ale dla własnego bezpieczeństwa warto zadbać o to, by rowki nie były płytsze niż ok. 4 mm.
Nierównomierne zużywanie opon
To w czym często pomagają wizyty u wulkanizatora to kwestia zauważenia nierównomiernego zużywania opon. Zwykle przy wymianie opon sezonowych mechanik przygląda się bieżnikowi, a jeśli zauważy nierównomierne jego zużycie, zwróci na to uwagę klienta. Ten może zawczasu zareagować, np. zlecając ustawienie geometrii zawieszenia lub jego naprawę.
Jak informuje portal Autokult.pl, w przypadku opon całorocznych może zabraknąć takiej kontroli, a przy nieprawidłowej geometrii już po roku jazdy mogą na bieżniku pojawić się oznaki nieprawidłowej pracy układu jezdnego. Niestety w związku z faktem uszkodzenia układu zawieszenia, po 2-3 latach opona może nie mieć bieżnika po jednej stronie, ale mieć go w dobrej kondycji z drugiej strony (dla mniej wprawnych kierowców trudno zauważyć różnicę). Jeśli policjant to zauważy w razie kontroli, to nie tylko za opony, ale być może również za stan zawieszenia zatrzyma dowód rejestracyjny.
Czytaj też:
Opony do zadań specjalnych – poznaj ich typyCzytaj też:
To tylko wydaje się proste. Jak przygotować auto na jesień?