Co trzeci kierowca nie czuje, że umie jeździć jesienią i zimą

Co trzeci kierowca nie czuje, że umie jeździć jesienią i zimą

Jazda samochodem zimą
Jazda samochodem zimą Źródło: Oponeo.pl
Ponad połowie europejskich kierowców zdarzyło się odwołać lub odłożyć w czasie podróż z powodu złych warunków pogodowych. Kiedy kończy się czas letni, prawie 50 proc. kierowców w Europie żałuje, że nie opanowała sztuki jazdy w trudnych warunkach pogodowych.

Trwa jesień, zima zbliża się wielkimi krokami. Nadeszły trudne warunki jazdy spowodowane mgłą oraz krótszymi dniami, które nastąpiły po przejściu na czas zimowy. Marka Nissan postanowiła przeprowadzić badania i sprawdzić gotowość kierowców do jazdy w trudnych warunkach późnojesiennych i zimowych. Okazało się, że europejscy kierowcy są tak dobrze przygotowani do zimy, jak im się wydaje.

Nie umiemy, nie rozumiemy

Jak wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie japońskiego producenta samochodów, 36 proc. europejskich kierowców nie czuje się odpowiednio przygotowanych do jazdy zimą, a ponad jedna czwarta (27 proc.) twierdzi, że nie rozumie dodatkowych funkcji bezpieczeństwa w swoich samochodach i nie korzysta z nich podczas jazdy w trudnych warunkach.

Wraz z cofnięciem zegarów, które przyniosło krótsze dni i nieuniknionym pogorszeniem pogody, kierowcy spędzają więcej czasu prowadząc po zmroku. To sprawia, że poranne i popołudniowe dojazdy do pracy lub powroty z wizyt u przyjaciół i rodziny stały się większym wyzwaniem. Dla ponad połowy europejskich kierowców podróże te są powodem do niepokoju, ponieważ 55 proc. z nich przyznaje, że stresuje się prowadząc samochód zimą, a 45 proc. żałuje, że nie opanowała sztuki jazdy w trudnych warunkach pogodowych.

Prowadzenie po ciemku lub we mgle

W ciągu dnia obfite opady śniegu lub deszczu mogą ograniczać widoczność oraz bycie widocznym dla innych pojazdów na drodze. Jedynie niespełna połowa (49 proc.) europejskich kierowców ma całkowitą pewność, że wie, jak dostosować ustawienia reflektorów do warunków panujących na drodze, np. włączając po zmierzchu światła mijania lub światła drogowe po zapadnięciu zmroku. Problematyczna jest również regulacja wysokości reflektorów, ponieważ tylko 59 proc. kierowców czuje się pewnie wykonując tę czynność samodzielnie.

Prowadzenie na oblodzonej lub zaśnieżonej drodze

Większość europejskich kierowców nie podejmuje odpowiednich środków ostrożności, nawet w niepewnych warunkach pogodowych. Dowodem na to jest fakt, że ponad połowa (52 proc.) nie czeka z wyruszeniem w drogę do momentu całkowitego osuszenia przedniej szyby, potencjalnie narażając siebie i innych na niebezpieczeństwo.

Badanie pokazało również, że trzy czwarte europejskich kierowców nie ma pewności, jak zatrzymać pojazd na oblodzonej drodze, a ponad połowa (63 proc.) nie jest pewna, jakich opon należy użyć podczas opadów śniegu czy też jaka jest droga hamowania na mokrej nawierzchni.

Prędkość: zimą musi być mniejsza

Przy opadach śniegu lub deszczu droga hamowania wydłuża się, dlatego należy dostosować prędkość jazdy do panujących warunków. Pomimo tego dwie trzecie europejskich kierowców nie ma w zwyczaju sprawdzać stanu hamulców pod kątem jazdy zimą, a ponad jedna trzecia (37 proc.) nie ma nawyku jeżdżenia z mniejszą prędkością podczas tej pory roku. W połączeniu z brakiem wiedzy, jak prawidłowo ocenić drogę hamowania na oblodzonej nawierzchni, stanowi to powód do niepokoju, ponieważ 30 proc. europejskich kierowców uważa, że droga hamowania może zwiększyć się trzykrotnie na oblodzonej powierzchni, podczas gdy zaleca się założenie, że może się ona zwiększyć nawet dziesięciokrotnie.

Czytaj też:
Jak jeździć we mgle? Jakich świateł używać? Jeśli się zastosujesz, nie zapłacisz mandatu
Czytaj też:
Kierowcy czasami nie zauważają pieszych. Odpowiada za to jedno zjawisko

Źródło: Nissan