Oto najczęściej kradzione samochody w Polsce. Miejsce drugie cię zaskoczy

Oto najczęściej kradzione samochody w Polsce. Miejsce drugie cię zaskoczy

Nowy Hyundai Tucson
Nowy Hyundai Tucson Źródło:Hyundai
Wcale nie Toyota jest obecnie najczęściej kradzionym samochodem w Polsce. W niechlubnej statystyce przoduje Hyundai Tucson.

6127 samochodów. Tyle egzemplarzy zostało wyrejestrowanych z bazy CEPiK przez pierwsze dziesięć miesięcy roku 2022 ze względu na to, że zostały skradzione. Jeśli podzieli się tę wartość przez liczbę dni o których mówimy, wychodzi, że każdego dnia w Polsce znika 21 aut (co najmniej, bo przecież są też takie, które potem się znajdują). To dość przerażająca statystyka – choć na pocieszenie warto zauważyć, że w rekordowym pod tym względem roku 1999 znikało 14 razy tyle aut, co teraz – czyli ponad 85 tysięcy przez 12 miesięcy.

Jakie auta giną teraz w Polsce najczęściej?

Statystyki przytacza Moto.pl. Wbrew obiegowej opinii, czołowego miejsca nie zajmuje Toyota ani Mazda. Przez dziesięć pierwszych miesięcy tego roku, najwięcej skradziono Hyundaiów Tucsonów. Spod domów właścicieli zniknęło 156 sztuk koreańskich SUV-ów. Drugie miejsce może być zaskakujące. Zajmuje je… Fiat Ducato. Na włoskiego dostawczaka połasiło się 124 amatorów cudzej własności. Na trzecim miejscu – Toyota RAV4 (118 aut), na czwartym: Toyota Corolla (116 aut).

Miejsce piąte zajmuje Jeep Grand Cherokee (co również może być zaskakujące), a szóste kolejny koreański SUV, czyli Kia Sportage. Na dalszych pozycjach uplasowały się: Mitsubishi Outlander, Audi A4, Mercedes Sprinter (kolejny dostawczak) i Hyundai Kona.

Jak widać, przodują marki azjatyckie

Aż 6 na 10 aut z niechlubnego Top 10 pochodzi z Azji. Relatywnie kradzione są crossovery i SUV-y. Ale nic w tym dziwnego, bo takie auta są też po prostu popularne wśród klientów w salonach. Jak chronić się przed kradzieżą? Najlepszym zabezpieczeniem jest po prostu dobre ubezpieczenie AC.

Czytaj też:
Samochód na części poproszę! Tak złodzieje kradną auta w 2022 roku
Czytaj też:
Grasuje coraz więcej złodziei paliwa. Jeden z nich zapomniał o dokumentach

Źródło: Moto.pl