Kierowcy, którzy wybiorą się za naszą zachodnią granicę, mogą zauważyć, że słupki drogowe wyglądają tam nieco inaczej niż u nas. Na pozór słupek jest na tyle prostym przedmiotem, że trudno wprowadzić w nim jakiejś dodatkowe funkcje. Ale Niemcom się udało. Artykuł na ten temat opublikowało Moto.pl.
Niemieckie słupki są biało-czarne
W odróżnieniu od naszych, wykonanych w „narodowych”, czyli biało-czerwonych barwach, niemieckie słupki oprócz białego mają też kolor czarny. Na niektórych z nich umieszczono także niebieski odblask.
Jaka jest jego funkcja? Niebieski odblask montuje się na słupkach w miejscach, w których dzikie zwierzęta mogą wyjść na drogę. Kierowca widząc niebieski punkt na słupku wie, że musi uważać i być przygotowanym na nagłe hamowanie. Jednocześnie, światła samochodu odbijające się w niebieskim odblasku, mają też odstraszać zwierzęta. Odblask pełni więc tak naprawdę dwie funkcje.
Niemieckie słupki – pozostałe różnice
Słupki w tym kraju wskazują prawą krawędź jezdni, a na drogach jednokierunkowych także lewą („słupek pokazujący lewą krawędź ma widoczne dwie białe kropki. Słupek wskazujący krawędź prawą posiada pionowy, biały pasek” – pisze Moto.pl). Można na ich podstawie szacować odległość, bo ustawia się je 50 metrów od siebie – chyba że mówimy o krętym odcinku albo takim z ograniczoną widocznością. Wtedy stoją gęściej.
Istnieją też słupki z małą, czarną strzałką. Oznacza ona, że nie dalej niż 1000 metrów od słupka umieszczono telefon alarmowy. Z kolei pomarańczowy, pionowy pasek oznacza zbliżanie się do skrzyżowania albo wyjazdu lub zjazdu z drogi. Warto obserwować słupki i pilnować dystansu od poprzedzającego auta, bo jazda „na ogonie” jest w Niemczech karalna.
Czytaj też:
Szwajcaria zakaże ładowania aut elektrycznych? Taki scenariusz jest rozważanyCzytaj też:
Na autostradzie A4 zginął ojciec i córka. Policja szuka świadków wypadku