Wniosek o zbadanie konstytucyjności przepisu złożyła Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska. Trybunał miał się zająć zbadaniem, czy zgodne z konstytucją jest zatrzymywanie na 3 miesiące uprawnień do kierowania pojazdami, ale w trybie administracyjnym (czyli bez wyroku sądu).
We wtorek 13 grudnia 2022 roku Trybunał Konstytucyjny uznał, że przepis jest niezgodny z konstytucją. To znaczy, że opieranie się na prawie zapisanym w Ustawie o kierujących pojazdami i zatrzymanie prawa jazdy na 3 miesiące za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym, które polega wyłącznie na informacji organów kontrolujących, jest niewłaściwe.
Brak możliwości odwołania się
Składająca wniosek Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego napisała we wniosku: "Kierujący pojazdem nie ma żadnych możliwości ochrony swoich praw zarówno w postępowaniu administracyjnym, jak i sądowo-administracyjnym oraz kwestionowania prawidłowości pomiaru prędkości stwierdzonego przez organ kontroli ruchu drogowego lub liczby przewożonych osób. W rzeczywistości o treści decyzji o zatrzymaniu prawa jazdy oraz orzeczeń wojewódzkiego sądu administracyjnego i Naczelnego Sądu Administracyjnego, o ile osoba, której zostało zatrzymane prawo jazdy uruchomiła procedurę odwoławczą, decyduje organ kontroli ruchu drogowego, skoro jego stwierdzenie o kierowaniu pojazdem z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości o więcej niż 50 km/h na obszarze zabudowanym lub przekroczenie dopuszczalnej liczby przewożonych osób, nie podlega żadnej weryfikacji".
Trybunał przychylił się do tej argumentacji. Stwierdził, że podstawowy problem polega na tym, że organ wydający zakaz prowadzenia pojazdów przez 3 miesiące dostaje informację wyłącznie z policji. Kierowca przed starostą nie może podważyć policyjnego dowodu.
W związku z tym Trybunał Konstytucyjny uznał, że może dojść do sytuacji, kiedy kierowcy zostanie zatrzymane prawo jazdy, ale nie popełnił wykroczenia. A to niezgodne z art. 2 ustawy zasadniczej.
Czytaj też:
Policjanci karali TIR-owców za wyprzedzanie na autostradzie A4. Ogromna skala zjawiskaCzytaj też:
Pamiętaj o tym, gdy mijasz zieloną strzałkę. Inaczej grozi ci wysoki mandat