Przyszła współpraca sojuszu, w którym od wielu lat są oba koncernu motoryzacyjne, obejmować ma kluczowe projekty w Ameryce Łacińskiej, Indiach i Europie. Jak poinformowała Grupa Renault, współpraca ta miałaby dotyczyć rynków, pojazdów i technologii. Zgodnie z uzyskanym porozumieniem Nissan ma zainwestować w Ampere, firmę z branży EV i oprogramowania założoną niedawno przez Grupę Renault. Japończycy mają zostać zarazem jej strategicznym udziałowcem.
Firmy pozostawią sobie swoje udziały
Grupa Renault i Nissan zachowałyby w swoich firmach 15-procentowy udział krzyżowy, z obowiązkiem lock-up (zakaz sprzedaży udziałów przez określony czas), jak również z obowiązkiem standstill (w „klauzuli zawieszającej” strony umowy handlowej zobowiązują się do utrzymania w przyszłości rynku co najmniej tak samo otwartego jak w chwili zawarcia umowy). Obie strony będą mogły swobodnie wykonywać prawa głosu związane z ich 15 proc. bezpośrednim udziałem, z ograniczeniem do 15 proc.
Grupa Renault przekazałaby 28,4 proc. akcji Nissana francuskiemu powiernikowi, w którym prawa głosu zostałyby „zneutralizowane" w odniesieniu do większości decyzji, ale prawa ekonomiczne (dywidendy i wpływy ze sprzedaży akcji) nadal w całości przysługiwałyby Grupie Renault do czasu sprzedaży tych akcji.
Porozumienie między Nissanem a Renault jest obecnie finalizowane, a ostateczna transakcja musi zostać zatwierdzona przez zarządy obu koncernów.
Czytaj też:
Nissan wznawia przyjmowanie zamówień na swojego SUV-a. Gwarantuje też niezmienność cenyCzytaj też:
Nowy Nissan X-Trail debiutuje w Polsce. Pod maską zaskakujące napędy