Wyższe zużycie paliwa zimą. Dlaczego samochód pali więcej, gdy jest mróz?

Wyższe zużycie paliwa zimą. Dlaczego samochód pali więcej, gdy jest mróz?

Samochód zimą
Samochód zimą Źródło:Renault Dominik Kalamus
Wyższe zużycie paliwa to kolejne utrudnienie, z którym muszą mierzyć się kierowcy jeżdżący zimą. Jaki jest powód zwiększonego „apetytu” naszego auta? Tłumaczymy, dlaczego podczas mrozów rezerwa zapala się szybciej.

Zamarznięte szyby o poranku, konieczność odśnieżania karoserii, śliska nawierzchnia, jazda wymagająca więcej uwagi…. zima nie rozpieszcza kierowców, a użytkowanie samochodu jest podczas tej pory roku trudniejsze. Robi się też droższe. Dlaczego? Jednym z powodów jest zwiększone zapotrzebowanie na paliwo. Powody, dla których auto pali zimą więcej, tłumaczy Interia.

Duże zużycie paliwa zimą – skąd się bierze?

Jak tłumaczy portal, dawniej auta paliły więcej gdy było zimno, bo dłużej jeździły „na ssaniu”, czyli korzystały z bogatszej mieszanki, by ułatwić rozruch. Jak pisze Interia, w nowoczesnych samochodach ten proces został mocno zoptymalizowany. Silniki są nadal wyposażone w urządzenia sterujące obrotami i wzbogacające mieszankę, ale ich działanie jest kontrolowane przez komputer. „Pracują krócej i wydajniej, ale podczas jazdy na krótkich dystansach zwiększają zauważalnie średnie zużycie paliwa” – czytamy.

To jednak nie wszystko. Gdy jest zimno, w silniku gęstnieją płyny i cały motor musi pracować przy większych oporach. To naturalnie skutkuje wyższym zużyciem paliwa. Także kierowcy aut hybrydowych zauważą, że muszą częściej zajeżdżać na stacje benzynowe. Wszystko przy niższą wydajność akumulatorów przy niskich temperaturach. To oznacza, że hybryda częściej korzysta z jednostki spalinowej.

Są też inne powody

Samochód pali więcej zimą także ze względu na opony zimowe, które mają większe opory toczenia. Jakie są inne powody? Wcale nie muszą leżeć w samym aucie. Pamiętajmy, że zimą częściej korkują się drogi, a ruch bywa mniej płynny. To też sprawia, że zużycie paliwa rośnie.

Zwiększone zapotrzebowanie na benzynę albo olej napędowy zauważą przede wszystkim ci, którzy często używają aut na krótkich odcinkach. Z drugiej strony, zimna pogoda zachęca do jazdy autem nawet na trasach, które latem czy wiosną pokonalibyśmy pieszo. Nikt nie lubi marznąć. Niestety, za komfort trzeba płacić – także przy dystrybutorze.

Czytaj też:
Wyjazd samochodem na narty. O tym warto pamiętać
Czytaj też:
Szyby zamarzające od środka są niebezpieczne. Jak poradzić sobie z tym problemem?

Źródło: Interia.pl