Przez 41 dni ferii służby mundurowe zarejestrowały 1676 wypadków drogowych, w których zginęły 143 osoby, a 1881 zostały ranne. Wszystkie te statystyki zmalały względem przerwy zimowej w 2022 roku. Niestety, pijanych kierowców na drogach było 8830, o 1119 więcej niż w ubiegłym roku. Względem ferii w 2021 r., to wzrost aż o 43 proc.. Zatrzymano wtedy 6157 jeżdżących po alkoholu.
Według udostępnionych przez policję danych w tym roku najgorzej sytuacja wyglądała podczas ostatniego turnusu ferii zimowych (od 13 do 26 lutego). Zatrzymano wtedy 3113 nietrzeźwych kierowców. Przerwę od nauki mieli wtedy uczniowie z województw dolnośląskiego, mazowieckiego, opolskiego i zachodniopomorskiego.
Najwięcej zatrzymań – aż 297 – miało miejsce 16 stycznia, w pierwszy dzień ferii zimowych. Z raportów służb wynika, że podobnie jak przez cały 2022 r., najgorsze pod względem liczby pijanych kierowców były weekendy i poniedziałki. W dniach od 11 do 13 lutego (od soboty do poniedziałku) policjanci zanotowali rekordowe 846 przypadków jazdy na podwójnym gazie.
Czy rok 2023 będzie rekordowy pod względem liczby pijanych kierowców?
Od 1 stycznia 2023 roku zatrzymano już łącznie 12 990 osób (7076 w styczniu i 5914 w lutym), które prowadziły pojazdy mając we krwi ponad 0,2 promila alkoholu. W analogicznym okresie ubiegłego roku było ich o aż 2041 mniej.
Specjalista przestrzega także przed nieświadomą nietrzeźwością
Sporym problemem okazuje się być nieświadoma nietrzeźwość. – To stan, w którym wydaje się, że organizm zdążył już sobie poradzić z wypitym wcześniej alkoholem. Złudne wrażenie trzeźwości jest niezwykle niebezpieczne dla osoby prowadzącej samochód, jej pasażerów, ale też wszystkich innych uczestników ruchu drogowego. Dlatego dobrze jest wyposażyć się w dobrej jakości alkomat osobisty i przebadać się za każdym razem, kiedy nie mamy pewności, czy powinniśmy ruszyć w trasę – mówi Hunter Abbott, ekspert ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego z firmy AlcoSense.
Kolejne zaostrzenie kar dla nietrzeźwych kierowców
Za jazdę w stanie po spożyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila alkoholu we krwi) grozi mandat w wysokości co najmniej 2500 zł. Powyżej 0,5 promila kierowcy mogą zapłacić od 5 tys. do 60 tys. zł. W obu przypadkach otrzymuje się też 15 punktów karnych – maksymalną możliwą liczbę za pojedyncze wykroczenie.
Od 13 grudnia 2023 r. kierowcom mającym we krwi ponad 1,5 promila alkoholu będą konfiskowane samochody. Auto stracą również ci, którzy spowodują wypadek w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) i w przypadku recydywy.
Czytaj też:
Po pijanemu zniszczyli spory kawałek trasy S7. W BMW była ciężarna pasażerkaCzytaj też:
Łotwa zarekwiruje auta pijanym kierowcom. Skorzysta Ukraina
Komentarze