Zaskakujący miesiąc w w polskich salonach. Niby dobrze, ale jest jedno „ale”

Zaskakujący miesiąc w w polskich salonach. Niby dobrze, ale jest jedno „ale”

Salon samochodowy
Salon samochodowy Źródło:Grupa PGD
W polskich salonach dealerskich wciąż jest lepiej niż przed rokiem. Ale w kwietniu sprzedaż spadła wobec marca aż o jedną trzecią. O co chodzi?

Jak informuje zbierający wszystkie statystyki z polskiego poletka Instytut Badania Rynku Motoryzacyjnego Samar, w porównaniu do kwietnia ubiegłego roku wynik, jaki uzyskaliśmy był o 1,7 proc. wyższy niż rok wcześniej. Jednak w porównaniu do marca liczba zarejestrowanych aut zmniejszyła się aż o 28 proc. Eksperci uznają, że to spora zmiana w porównaniu do wyniku zanotowanego na koniec drugiej dekady miesiąca, kiedy to notowaliśmy wzrost liczby zarejestrowanych samochodów o ponad 13 proc.

– Od początku roku do końca kwietnia liczba zarejestrowanych samochodów przekroczyła poziom 158,5 tys. sztuk i była o niemal 16 proc. wyższa w stosunku do analogicznego okresu 2022 roku – mówi Wojciech Drzewiecki, prezes IBRM Samar.

Giganci tracą, giganci zyskują

Jak czytamy w raporcie, spośród 10 najwyżej notowanych marek 5 uzyskało w kwietniu wynik gorszy niż rok wcześniej. Spadki dotknęły takie marki jak Toyota (-8,03 proc.), Hyundai (-31,28 proc.), BMW (-30,90 proc.), Mercedes (-10,45 proc.) oraz Renault (-10,10 proc.). Jak widać objęły one także 2 marki premium. Liczba zarejestrowanych aut zwiększyła się natomiast w przypadku Skody (52,14 proc.), Kii (3,69 proc.), Volkswagena (52,62 proc.), Audi (51,54 proc.) oraz Dacii (18,85 proc.).

Nawet premium w odwrocie

Pomimo dużego spadku odnotowanego przez większość marek klasyfikowanych w grupie premium, w tym jej dwóch liderów – BMW i Mercedesa – segment ten zanotował nieco większy wzrost niż w przypadku całego rynku. Niestety, wzrost wyników skumulowanych, który wyniósł 12,3 proc. był niższy niż wzrost osiągnięty przez marki z grupy popularnych, przez co udział marek premium w rynku obniżył się o 0,7 punktu procentowego.

Ogromne podwyżki

– Obserwowane pogorszenie wyników w porównaniu do marca to z jednej strony efekt „krótszego świątecznego miesiąca”, z drugiej zaś rosnących cen – komentuje Wojciech Drzewiecki. – Podwyżki cen od kilku do niemal 10 proc. obserwowaliśmy zarówno w przypadku marek popularnych, jak i premium. W sumie ceny na rynku wzrosły średnio o około 8 proc. Średnia cena sprzedaży na koniec marca wyniosła niemal 167 tys. zł i była o 7,6 proc. wyższa niż rok wcześniej.

Czytaj też:
Bestseller z Francji w nowej odsłonie. Peugeot 2008 wygląda zdecydowanie ciekawiej

Czytaj też:
Pierwsze w 100 proc. elektryczne Alpine. Znamy sporo szczegółów na temat A290_β

Źródło: IBRM Samar