Co jest bezpieczniejsze: jazda samemu, czy z pasażerem?

Co jest bezpieczniejsze: jazda samemu, czy z pasażerem?

Jazda samochodem i słuchanie audiobooków na Storytel
Jazda samochodem i słuchanie audiobooków na Storytel Źródło:Materiały prasowe
Jeśli chodzi o dbanie o środowisko, na pewno lepsza będzie jazda samochodem w kilka osób. Ale jeśli chodzi o bezpieczeństwo, to pasażer może być katalizatorem kłopotów.

Rozproszenie uwagi kierowcy może stanowić poważne zagrożenie bezpieczeństwa jazdy. Nie bez wpływu na koncentrację podczas prowadzenia pojazdu pozostaje zachowanie innych osób obecnych w samochodzie. Okazuje się, że nawet zwykła rozmowa może przyczynić się do wypadku drogowego.

Choć w przypadku zdarzeń drogowych pasażerowie samochodów najczęściej są ofiarami wypadków, w niektórych sytuacjach okazują się jednak sprawcami. Rokrocznie dochodzi do wypadków z winy pasażera, w 2020 roku pasażerowie spowodowali w Polsce 100 wypadków, w poprzednich latach nawet ponad 100.

Obecność w samochodzie innych osób w czasie jazdy może mieć także wpływ na bezpieczeństwo prowadzenia, o ile będzie przyczyniała się do rozproszenia uwagi kierującego. Rozproszenie uwagi kierowcy jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych na świecie,

Co odwraca uwagę kierowcy?

Powodem dekoncentracji może być wszystko, co choć na chwilę odwraca uwagę kierowcy od prowadzenia pojazdu, łącznie z ruchem drogowym czy otoczeniem. Skutecznym rozpraszaczem uwagi kierującego może być na przykład korzystanie ze smartfona, ustawianie nawigacji w czasie jazdy, a także spożywanie jedzenia i napojów za kierownicą.

Pasażer w aucie

Na zachowanie kierującego duży wpływ mogą mieć jadące z nim inne osoby. Interakcje z pasażerami mogą powodować dodatkowe obciążenie dla kierowcy, osłabiać jego refleks i spowalniać czas reakcji.

Czynnością dekoncentrującą podczas jazdy może być już sama rozmowa z pasażerami. Niebezpiecznym zachowaniem jest przekazywanie przez kierowcę przedmiotów, na przykład podawanie dziecku zabawki czy napoju. Należy unikać też sytuacji, gdy kierujący odwraca wzrok od drogi, aby spoglądać na to, co pokazuje mu pasażer, nie powinniśmy też odrywać rąk od kierownicy i gestykulować. Zdarza się, że kierowca zaangażowany jest w kłótnię, a nawet szarpaninę czy inny kontakt fizyczny z pasażerami. To może skutkować utratą kontroli nad kierownicą, nagłą, niezamierzoną zmianą prędkości czy pasa ruchu.

– Wielu, zwłaszcza niedoświadczonych kierowców, może mieć skłonność do ulegania w czasie jazdy sugestiom pasażerów, zachęcających do szybszej czy brawurowej jazdy. Jest to szczególnie niebezpieczne, ponieważ w takich warunkach o wiele łatwiej o nieuwagę i w konsekwencji popełnienie tragicznego w skutkach błędu za kierownicą – mówi Adam Bernard, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.

Będąc pasażerem

Pasażerowie muszą pamiętać, że podobnie jak kierujący, również oni są uczestnikami ruchu oraz że ich zachowanie może wpływać na reakcje kierującego i bezpieczeństwo jazdy. Dlatego ważne jest, aby w samochodzie nie przyczyniać się dodatkowo do dekoncentrowania kierowcy, na przykład poprzez zagadywanie go, włączanie głośno muzyki, doprowadzanie do kłótni czy namawianie kierowcy do wykonywania ryzykownych manewrów. Niedopuszczalne jest szturchanie kierowcy, krzyczenie na niego czy chwytanie przez pasażera za kierownicę. Nie wolno wsiadać do samochodu, jeśli mamy świadomość, że kierujący może znajdować się pod wpływem alkoholu czy innych środków odurzających. W takiej sytuacji powinniśmy odebrać tej osobie kluczyki do pojazdu, konieczne może okazać się również wezwanie policji.

Czytaj też:
Nowy Hyundai i20. Tanio już było, ale za to jest bardzo nowocześnie
Czytaj też:
Raport: Alkohol w ruchu drogowym. Dlaczego w Polsce jest tak źle, skoro jest tak dobrze?

Źródło: SBJR