Firma z siedzibą w Katowicach została oficjalnym importerem i dealerem Bugatti w Polsce w ubiegłym roku. To kolejna po Ferrari, Maserati, Alpine, Koenigseggu i Pagani marka luksusowych i supersportowych samochodów w portfolio Grupy Pietrzak. Teraz oficjalnie otwarto salon pokazowy. Podczas jego premiery zaprezentowano auto Bugatti Mistral.
Budowa luksusowego salonu Bugatti w Katowicach trwała niecały rok. W obiekcie poza częścią wystawienniczą dla samochodów znajdują się także: centrum SPA dla aut, restauracja, galeria sztuki i lądowisko dla helikopterów.
Portfolio śląskiej grupy oszałamia
– Grupa Pietrzak działa w branży motoryzacyjnej od ponad 25 lat, a z głównymi luksusowymi markami samochodowymi pracuje od blisko dekady. Jesteśmy dumni, że nowy salon Bugatti jest zlokalizowany w samym sercu Śląska, w Katowicach, skąd Grupa Pietrzak pochodzi. W związku z rosnącym popytem na produkty Bugatti w tym regionie, jesteśmy przygotowani do jego zaspokojenia i cieszymy się, że możemy dołączyć do ekskluzywnej sieci marki – powiedział Jakub Pietrzak, współwłaściciel Grupy Pietrzak.
Niesamowite portfolio
Grupa Pietrzak została założona w 1994 roku, jest znaną na świecie grupą dealerów luksusowych i supersportowych samochodów: Ferrari, Maserati, Alpine i Koenigsegg. Na przełomie 2022 i 2023 roku w Warszawie ma też ruszyć sprzedaż aut marki Pagani. Firma prowadzi działalność w oparciu o osiem salonów dealerskich na Śląsku i w Warszawie.
Międzywojenna historia Bugatti
Pierwsze modele Bugatti pojawiły się w Polsce w latach 20. ubiegłego wieku. Na polskie drogi trafiły modele: Type 35, Type 43 i Type 44. Wspomniany Type 35 brał udział w licznych wyścigach, np. w 1929 roku w Wyścigu Tatrzańskim i w 1930 roku w Grand Prix Lwowa, a samochód pilotowali polscy kierowcy Maurycy Potocki i Wacław Kasza. Z kolei Type 43 startował w przedwojennych wyścigach, bijąc m.in. rekordy prędkości ze Stanisławem Szwarcsztajnem i Wacławem Kaszą na pokładzie. Type 44 „Torpedo d'Usine" dostarczony do Krakowa w 1928 roku brał udział w licznych wyścigach w latach 30. takich jak Poland Tourist Trophy czy Ojców Climb.
Bugatti: wyżej się nie da
Bugatti od dawna należy do czołówki producentów najszybszych samochodów na świecie. W 2005 roku Bugatti Veyron przekroczyło barierę 400 km/h uzyskując rekordowy wynik 407 km/h. Pięć lat później Veyron 16.4 Super Sport o mocy 1200 KM osiągnął maksymalną prędkość 431 km/h. W 2013 roku Bugatti Veyron 16.4 Grand Sport Vitesse z wynikiem 408,84 km/h został okrzyknięty najszybszym na świecie dopuszczonym do ruchu roadsterem. W 2009 przyszła pora na Bugatti Chiron Super Sport, który ustanowił nowy rekord, ocierając się o nieprzekraczalny dotąd pułap 500 km/h.
Czytaj też:
Oto najdroższe samochody sprzedane w 2022 roku. Rekordzista kosztował ponad 600 mln złCzytaj też:
Dla Cristiano Ronaldo Św. Mikołaj był bardzo hojny. Zobacz, co dostał