Fotoradary w Europie. Gdzie uważać najbardziej, w wakacje i nie tylko

Fotoradary w Europie. Gdzie uważać najbardziej, w wakacje i nie tylko

Fotoradar GITD
Fotoradar GITD Źródło: GITD
Wyjazd autem na wakacje za granicę jest coraz bardziej popularny. Zwłaszcza, że z Polski można dogodnie dojechać do większości krajów. Polscy kierowcy mogą jednak przeżyć szok w poszczególnych państwach UE, wszystko za sprawą fotoradarów, których jest znacznie więcej niż w Polsce. A i kary za przekroczenie prędkości liczone są najczęściej w euro.

Raport z aktualną liczbą fotoradarów w wybranych krajach europejskich przygotował Yanosik. – Nasze zestawienie podzieliliśmy na trzy kategorie urządzeń: rejestrujące prędkość jazdy, kontrolujące przejazdy na czerwonym świetle oraz takie, które jednocześnie mierzą prędkość i rejestrują przejazdy na czerwonym świetle. Spośród europejskich krajów najwięcej fotoradarów, które kontrolują wyłącznie prędkość jazdy, znajduje się we Włoszech – 5 298 urządzeń. W tym kraju jest również najwięcej tych urządzeń, które rejestrują wyłącznie przejazd na czerwonym świetle – 974 fotoradary – informuje Małgorzata Dąbrowska z Yanosika.

Fotoradary w Europie

Top 3 krajów fotoradarami

Włochy mogą pochwalić się liczbą 6 338 fotoradarów, a to najwięcej urządzeń kontrolujących kierowców w całej Europie.

Z kolei na drugim miejscu znajduje się Wielka Brytania, w której kierowcy spotkają na drogach 3 794 urządzenia rejestrujące prędkość jazdy, 578 urządzeń kontrolujących przejazdy na czerwonym świetle oraz 299 fotoradarów mierzących zarówno prędkość, jak i przejazdy na czerwonym świetle.

Na trzecim miejscu w zestawieniu Top 10 krajów europejskich z największą liczbą fotoradarów, znalazły się Niemcy z wynikiem 3 699 urządzeń rejestrujących prędkość jazdy, 361 mierników kontrolujących przejazdy na czerwonym świetle oraz 335 urządzeń, które rejestrują zarówno prędkość, jak i przejazdy na czerwonym świetle. W Niemczech łącznie dróg strzeże 4 395 urządzeń.

Na kolejnych pozycjach rankingu znalazły się odpowiednio:

  • Francja z liczbą 2 935 urządzeń, w tym 2 370 mierników kontrolujących prędkość jazdy, 498 mierników rejestrujących przejazdy na czerwonym świetle oraz 67 urządzeń rejestrujących prędkość jazdy i przejazdy na czerwonym świetle.
  • Szwecja z liczbą 2 126 urządzeń kontrolujących wyłącznie prędkość jazdy kierowców.
  • Hiszpania z liczbą 1 525 urządzeń, w tym z 1 238 fotoradarami mierzącymi prędkość jazdy, 273 rejestratorami przejazdów na czerwonym świetle oraz 14 urządzeniami rejestrującymi oba rodzaje wykroczeń.
  • Belgia z liczbą 1 341 urządzeń, w tym 836 fotoradarami kontrolującymi prędkość jazdy, 14 urządzeniami rejestrującymi przejazdy na czerwonym świetle i 491 urządzeniami, które mierzą jedno i drugie.
  • Austria z liczbą 1 252 urządzeń, w tym 1 148 fotoradarami mierzących prędkość jazdy, 96 rejestratorami przejazdów na czerwonym świetle i 8 miernikami prędkości i przejazdów na czerwonym świetle.
  • Finlandia z liczbą 1 026 urządzeń, w tym 998 fotoradarami mierzącymi prędkość jazdy, 4 rejestratorami przejazdów na czerwonym świetle i 24 urządzeniami mierzącymi przekroczenia prędkości i przejazdy na czerwonym świetle.
  • Szwajcaria z liczbą 694 urządzeń, w tym 367 fotoradarami, 4 rejestratorami przejazdów na czerwonym świetle oraz 250 miernikami kontrolującymi prędkość jazdy i przejazdy na czerwonym świetle.

Fotoradary w Europie

Gdzie w Europie jest najmniej fotoradarów?

Zgodnie z ustaleniami, najmniej fotoradarów spotkamy w:

  • SerbiiEstonii – po 73 urządzenia,
  • Mołdawii – 70 urządzeń,
  • Luksemburgu – 29 urządzeń,
  • DaniiMalcie – po 20 urządzeń,
  • SłowacjiIslandii – po 18 urządzeń,
  • Liechtensteinie, IrlandiiIrlandii Północnej – po 5 urządzeń w każdym kraju,
  • Najmniej fotoradarów znajduje się z kolei w Macedonii – zaledwie 2 urządzenia.

Te kraje są najpopularniejsze na wyjazd z Polski samochodem

Polska na tle zestawienia liczby fotoradarów w Europie wypada całkiem nieźle, zajmując 12 miejsce, z liczbą 492 urządzeń. Mimo tego, polscy kierowcy są często mocno zaskoczeni, gdy jadą za granicę, a tam na trasie „mruga” do nich więcej urządzeń kontrolujących prędkość ich jazdy.

W ciągu całego roku Polacy najchętniej wybierają się autem do Czech, Węgier, Niemiec, Litwy lub Danii. A w tych krajach poprawnej jazdy pilnują odpowiednio:

  • Czechy – 229 fotoradarów,
  • Węgry – 251 fotoradarów,
  • Niemcy – 4 394 fotoradary,
  • Litwa – 181 fotoradarów,
  • Dania – 20 fotoradarów.

Natomiast w sezonie wakacyjnym, polscy kierowcy decydują się głównie na wyjazdy do Chorwacji, Bułgarii, Węgier, Słowacji i Rumunii, a tam czeka na nich:

  • Chorwacja – 293 fotoradary,
  • Bułgaria – 167 fotoradarów,
  • Węgry – 251 fotoradarów,
  • Słowacja – 18 fotoradarów,
  • Rumunia – 151 fotoradarów.

Wakacyjne mandaty

W Chorwacji za przekroczenie prędkości w obszarze niezabudowanym można zapłacić od 500 do 7 000 kun (296 – 4 151 zł).

Z kolei w Bułgarii od 20 do 600 lewów (20 – 1 386 zł) za jazdę o 30-50 km/h więcej niż wskazuje limit.

Na Węgrzech za jazdę szybciej o 20 km/h około 30 000 forintów (360 zł).

W Słowacji najmniejsza stawka to 20 euro (90 zł), a największa 650 euro (2 936 zł) za jazdę od ponad 55 do 60 km/h więcej niż wskazuje limit prędkości.

Czytaj też:
Polacy zaczynają dostawać mandaty z zagranicy. Liczby idą w miliony
Czytaj też:
Ponad 200 tys. polskich kierowców złapanych przez fotoradary. Wiemy, gdzie padły rekordy

Źródło: Yanosik