Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem w Starej Krobi, w pobliżu skrzyżowania z drogą w kierunku Domachowa. Osobowe Audi, którym podróżowała czwórka nastolatków – 16-latka, 17-latek i dwóch 18-latków – po opuszczeniu asfaltu ścięło znak drogowy i zaczęło koziołkować. Pierwsze na miejsce wypadku dotarły zastępy straży pożarnej.
„Wszystkie osoby w momencie naszego przybycia były przytomne. Poszkodowana 16-latka została wydobyta z pojazdu z naszą pomocą. Użyliśmy do tego specjalistycznych narzędzi hydraulicznych” – powiedział dla „gostyn24.pl” sp. sztab. Wojciech Idkowiak, dowódca KP PSP Gostyń.
Kiedy straż przyjechała na miejsce zdarzenia, wszystkie osoby przebywające w samochodzie były przytomne. Jeden z pasażerów Audi był zakleszczony i strażacy musieli wydostać go przy pomocy sprzętu hydraulicznego. Wszystkie osoby uczestniczące w zdarzeniu zostały przetransportowane do szpitala w Gostyniu i Lesznie. Nie jest znany ich stan zdrowia, wiadomo jedynie, że doznali ran ciętych, otarć i urazów.
Nieznana przyczyna wypadku
Na miejscu pracowali policjanci gostyńskiej drogówki, którzy ustalali przyczyny i okoliczności zdarzenia. Niewykluczone, że do wypadku przyczyniła się śliska droga, wcześniej padał deszcz.
Czytaj też:
23-latek został zatrzymany przez drogówkę. Zemdlał, gdy usłyszał wysokość mandatu