O 77 proc. więcej usterek, niż przed rokiem! Do serwisów wezwano aż 122 tys. aut

Jak napisał UOKiK w komunikacie, do salonów zostali wezwani właściciele 122 tys. aut. Sama liczba wykrytych usterek wzrosła o 77 proc. rok do roku.

Jak się okazuje, niemiecka niezawodność stanęła pod znakiem zapytania. Aż 2/3 wszystkich wezwań skierowały do swoich właścicieli trzy marki zza zachodniej granicy: Mercedes, BMW i Opel.

Niemieckie na czele

Oto lista 25 marek aut i liczba wezwań do warsztatów.

1. Mercedes 38 189
   
2. BMW 26 965
   
3. Opel 15 809
   
4. Kia 11 235
   
5. Toyota 6381
   
6. Nissan 4321
   
7. Peugeot 3370
   
8. Hyundai 2660
   
9. Mazda 2235
   
10. Skoda 2023
    
11. Volvo 2008
    
12. Volkswagen 1848
    
13. Citroen 1284
    
14. Jeep 801
    
15. DS 737
    
16. Ford 706
    
17. Skoda 490
    
18. Jaguar 271
    
19. Fiat 207
    
20. Land Rover 125
    
21. Honda 112
    
22. Seat 82
    
23. Alfa Romeo 65
    
24. Suzuki 49
    
25. Renault 12
    

Co się psuło? Przykładowo w Mercedesach wadliwe okazały się aluminiowe śruby przekładni kierowniczej, które mogły ulec erozji pod wpływem wody rozpylonej w połączeniu z wyjątkowymi warunkami na drodze, takimi jak np. rozsypana sól drogowa. Mogło to prowadzić do awarii wspomagania układu kierowniczego. Z kolei w Oplach istniało ryzyko pęknięcia łącznika tylnej osi w wyniku korozji. W Kiach mogło dochodzić do zwarć, które mogły doprowadzać do przegrzania połączeń elektrycznych, a ostatecznie do pożaru w komorze silnika.

Czytaj też:
Branża moto w Polsce rośnie, na przekór kłopotom. Optymizm jest uderzającyCzytaj też:
Najlepszy przyjaciel Polaka? Nie, to wcale nie pies