Częstym wakacyjnym dylematem jest to, czy zostawić pupila u rodziny lub znajomych, czy jednak zabrać go ze sobą. Wiele osób decyduje się na rodzinny wyjazd ze swoim czworonożnym przyjacielem. O czym warto pamiętać i jakie wymogi musimy spełnić, by nie otrzymać mandatu?
Czy zwierzę lubi podróżować?
Wiele zwierząt nie przepada za jazdą autem, wręcz boi się, a nawet może cierpieć na chorobę lokomocyjną. Taki wyjazd może więc łatwo przemienić się w koszmar i traumę dla naszego pupila. Większość tych problemów można na szczęście wyeliminować.
„Przyzwyczajenie naszego psa do jazdy samochodem zaczynamy od codziennych wizyt w naszym aucie, jeżeli zwierzę jest płochliwe, nie uruchamiajmy jeszcze silnika. Kolejny krok to przyzwyczajenie zwierzęcia do pracującego silnika, potem pierwsze krótkie wycieczki. Warto zadbać o to, żeby przy każdej wizycie na naszego podopiecznego czekał wyjątkowy smakołyk, który zbuduje pozytywne skojarzenia” – radzi lekarka weterynarii Dorota Sumińska. Dodaje – „ Trzeba również pamiętać, żeby za każdym razem scenariusz był taki sam. To wymaga trochę wysiłku, ale psy bardzo szybko się uczą i podróże autem mogą zacząć sprawiać im nie lada radość. Natomiast kot prawie zawsze będzie zestresowany. On nie jest podróżnikiem, tylko istotą stacjonarną. Więc raczej nie będzie interesował się tym, co jest za oknem, a jeżeli już to nie z ciekawości. Czując, że jest na nie swoim terenie, będzie szukał potencjalnego zagrożenia”.
Jak przewozić w aucie psa lub kota?
Pies czy kot nie mogą być przewożone bez zabezpieczenia, na rękach czy na kolanach kierowcy lub pasażera. Nawet najbardziej spokojne zwierzę może przestraszyć się jakiegoś dźwięku, ostrego manewru lub zobaczyć coś przez okno. Ponadto nieprzypięte zwierzę podczas wypadku ma niewielkie szanse na przeżycie, a dodatkowo stanowi zagrożenie dla pasażerów.
Podczas wyboru zabezpieczenia dla naszego ulubieńca istotne jest uwzględnienie rodzaju samochodu oraz wielkości naszego pupila. Odpowiednio przypiętego psa lub kota w kontenerze można przewozić na przednim siedzeniu, ale bardziej zalecany jest transport na tylnym siedzeniu lub w bagażniku.
„Szelki i pas to nie jedyne rozwiązanie. Większe bezpieczeństwo zapewnią naszym podopiecznym wspomniany transporter lub klatka” – mówi Dariusz Lech, Dyrektor Działu Serwisu i Części Zamiennych Ford Polska.
Praktycznym akcesorium do przewozu kotów lub niewielkich psów jest Transporter Caree dedykowany zwierzętom o wadze do 8 kg. Można go zamocować na dowolnym siedzeniu pasażera za pomocą pasa bezpieczeństwa lub opcjonalnie dostępnego szybkiego mocowania Isofix. Zamek transporter można obsłużyć jedną ręką, a jego elastyczna tylna część pomaga w dopasowaniu się do dowolnego siedziska.
Większe psy będą bezpieczne w klatkach transportowych. W akcesoriach Forda można znaleźć trzy rozmiary:
- mały – przeznaczony do przewożenia psów małej wielkości (np. cocker spaniel, jamnik, terier czy beagle), o maksymalnej wadze do 17 kg;
- średni – idealny do przewożenia psów o maksymalnej wadze do 40 kg (np. golden retriver, labrador czy owczarek niemiecki);
- duży – nadający się dla psów dużych ras o wadze do 50 kg (np. berneński pies pasterski, rottweiler, seter irlandzki).
Jak podkreśla ekspert z Forda, klatki transportowe są wykonane z aluminium i wyposażone są w łatwe w obsłudze i zapewniające wysoki poziom bezpieczeństwa, przekręcane zamknięcie. Drzwiczki można otworzyć jedną ręką, dzięki czemu druga ręka pozostaje wolna i może przytrzymać psa. Klatka jest mocowana do fabrycznych punktów zainstalowanych w bagażniku za pomocą pasów. W zestawie znajduje się demontowalna mata podłogowa, dwa wytrzymałe pasy o nośności do 350 kg każdy, a także paski z rzepami umożliwiające przymocowanie spodniej części klatki do wykładziny bagażnika, co zapobiega przesuwaniu się klatki podczas jazdy. Praktycznym dodatkiem do klatek jest osłona zabezpieczająca przed zarysowaniem tylnego zderzaka.
Praktycznym rozwiązaniem jest także składana rampa dla psów, dzięki której zwierzęta nie muszą nadwerężać swoich stawów podczas wskakiwania i wyskakiwania z bagażnika (ważne w przypadku psów starszych lub o dużej masie).
Co o przewozie zwierząt mówią przepisy?
Kodeks drogowy nie reguluje wprost zasad podróżowania z kotem lub psem, ale nie oznacza to braku przepisów regulujących taką sytuację. Art. 60 pkt 1 Prawa o Ruchu Drogowym mówi, że „zabrania się używania pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu osoby znajdującej się w pojeździe lub poza nim”. Przewożenie zwierzęcia bez zabezpieczenia stwarza takie zagrożenie. Dodatkowo zgodnie z art. 1 ust. 2 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt „W sprawach nieregulowanych w ustawie do zwierząt stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące rzeczy”. Oznacza to, że przewożony pies lub kot nie mogą utrudniać kierowcy kierowania pojazdem, nie mogą ograniczać widoczności i powinny być zabezpieczone przed zmianą położenia. Na koniec art. 6 ust 2 Ustawy o ochronie zwierząt wyraźnie mówi, że transport zwierząt lub przepędzanie zwierząt w sposób powodujący ich cierpienie i stres są przestępstwem.
Niezależnie od zasad związanych z bezpiecznym przewożeniem zwierząt warto zadbać o ich komfort. W czasie podróży pamiętajmy, by się nie przeziębiły (otwarte okna lub zbyt niska temperatura klimatyzacji mogą się do tego przyczynić) i róbmy przerwy w podróży. Dobrym rozwiązaniem jest zastosowanie osłon przeciwsłonecznych na szybę.
Czytaj też:
Wypadek ze zwierzęciem. Jak się zachować i kto zapłaci za naprawę?Czytaj też:
Dziecko na quadzie. Co na ten temat mówią przepisy?