Pracownik sam wybierze auto służbowe. Wielka zmiana rynkowa

Pracownik sam wybierze auto służbowe. Wielka zmiana rynkowa

Leasing
Leasing Źródło:Santander Consumer Multirent
Pandemia zmieniła sposób korzystania z aut służbowych. Pracownicy mniej się przemieszczają, ponieważ więcej spraw załatwiają online. W efekcie samochód służbowy często przestaje być narzędziem pracy, a staje się „benefitem”, dostępnym dla każdego, niezależnie od stanowiska – wynika z najnowszych badań.

Samochód służbowy jest jednym z najpopularniejszych pozapłacowych świadczeń pracowniczych. Ten rodzaj dodatkowych świadczeń udostępnia zatrudnionym 66 proc. pracodawców – wynika z badania sondażowego przeprowadzonego na zlecenie Carsmile przez ICAN Institute. Bardziej powszechne okazały się jedynie: dofinansowanie wypoczynku, prywatna opieka medyczna, karta sportowa oraz elastyczny czas pracy. Samochód służbowy, choć wciąż jest bardzo popularny, stopniowo zmienia swoją rolę, czy to na skutek uelastyczniania rynku pracy, czy też na skutek wdrażania strategii ESG przez korporacje.

Nie każdemu jest dane

W badaniu oceniono popularność aż 20 różnych benefitów pracowniczych. W sondażu wzięło udział 300 firm średnich i dużych firm, zatrudniających co najmniej 50 pracowników, a odpowiedzi udzielali w ich imieniu menedżerowie wyższego szczebla, głównie szefowie HR.

Świadczenia pozapłacowe

O ile dwie trzecie przebadanych firm deklaruje posiadanie floty pojazdów służbowych, to dostęp do nich ma zaledwie 11 proc. pracowników. Badaniem przeprowadzonym na zlecenie Carsmile objęto w sumie 800 osób zatrudnionych na różnych szczeblach organizacji: menedżerów, ekspertów oraz pracowników fizycznych. Najgorzej wyposażona w auta służbowe jest ta ostatnia grupa (zaledwie 4 proc.). Najwięcej pojazdów służbowych przypada natomiast na stanowiska menedżerskie (23 proc. badanych z tej grupy deklaruje, że ma do nich dostęp).

Mniejsza mobilność

– Ograniczenie mobilności pracowników, do jakiego doszło w czasie pandemii, ma nadal miejsce, ponieważ wiele spraw biznesowych załatwia się online. Pracownicy coraz rzadziej się przemieszczają, czy to na krótkich, czy dłuższych dystansach. W efekcie auta służbowe przestają być niezbędnym narzędziem pracy, a coraz częściej stają się benefitem. Dotyczy to w szczególności pracowników biurowych – ocenia Michał Knitter, wiceprezes Carsmile.

Potwierdzają to statystyki, z których wynika, że o ile tylko 11 proc. badanych pracowników deklaruje dostęp do auta służbowego, to aż 76 proc. skorzystało z „benefitu pracowniczego” w formie auta u obecnego pracodawcy. Może to być np. samochód współfinansowany przez pracodawcę, wyleasingowany na preferencyjnych warunkach, czy też auto „na weekend”.

Nowa platforma

Te nowe trendy zamierza wykorzystać Carsmile udostępniając nowe narzędzie, które ułatwi korporacjom zarządzanie polityką „samochodową”. – Auto w firmie to dziś temat złożony. Składa się na niego wiele czynności, jak: zarządzanie flotą, zamówienia, negocjowanie warunków zakupu pojazdów różnych marek, wybór spośród różnych form finansowania aut, przedstawienie pracownikom bogatej oferty pojazdów, nie tylko tych służbowych, ale również prywatnych, jakie mogą wynająć czy kupić na preferencyjnych warunkach. Opracowanie polityki współfinansowania tych pojazdów na różnych stanowiskach. Wymaga to profesjonalnych narzędzi – twierdzi wiceprezes Carsmile.

Serwis dla pracowników korporacji

W odpowiedzi na te potrzeby powstał Carsmile Benefit, który pod względem technicznym oraz wizualnym przypomina platformę rodzimą, z tą różnicą, że jest to serwis dla pracowników i współpracowników korporacji. – Carsmile Benefit to platforma do prezentacji oferty samochodów dostępnych dla pracowników danej organizacji oraz wygodnego zamawiania pojazdów kilkoma kliknięciami. Mogą to być zarówno samochody do użytku prywatnego, oferowane na preferencyjnych warunkach, jak i auta służbowe. Platforma umożliwia przedstawienie setek modeli samochodów różnych marek, oferowanych w różnych formach finansowania, tj. wynajmu długoterminowego, leasingu, kredytu czy zakupu gotówkowego z uwzględnieniem ewentualnego dofinansowania ze strony pracodawcy. We współpracy z Carsmile pracodawca definiuje zakres oferty aut oraz przyznaje dostępy do poszczególnych propozycji wybranym pracownikom, identyfikowanym np. po adresie e-mail – wyjaśnia Krzysztof Radke, odpowiedzialny za rozwój Carsmile Benefit.

Większa lojalność pracowników

Z badań przeprowadzonych przez ICAN Institute wynika, że 55 proc. średnich i dużych firm oferuje auta swoim pracownikom w formie benefitu, czy to umożliwiając wynajem lub zakup pojazdu na preferencyjnych warunkach, czy też finansując ratę za auto (pod pewnymi warunkami jest to korzystniejsze podatkowo od wypłaty ekwiwalentu w formie wynagrodzenia).

– Z naszych doświadczeń oraz przeprowadzonych badań wynika, że „benefity samochodowe” zwiększają satysfakcję pracowników, a także podnoszą poziom ich lojalności względem pracodawcy – komentuje Krzysztof Radke. Coraz więcej firm jest tego świadomych, choć póki co szeroki dostęp do takich świadczeń, a więc także dla pracowników niskiego szczebla, oferuje tylko kilka procent badanych pracodawców.

Czytaj też:
Do salonów samochodowych wrócą rabaty? W II połowie roku to niemal pewne
Czytaj też:
Top 20 najpopularniejszych aut elektrycznych z dotacją. Tesla w czubie

Źródło: Carsmile, ICAN Institute