Mimo wprowadzenia przez ustawodawcę wysokich grzywien i możliwość utraty prawa jazdy, wciąż zdarzają się osoby, które przekraczają dozwoloną prędkość. Taka sytuacja spotkała mieszkańca powiatu dzierżoniowskiego, który w terenie zabudowanym jechał 195 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 70 km/h
– Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego pełnili służbę patrolową z wykorzystaniem ręcznego miernika prędkości, w miejscowości Bielawa – relacjonuje nadkom. Marcin Ząbek z Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie. – Około 20:30 zauważyli BMW, które już na pierwszy rzut oka poruszało się zbyt szybko. Policjanci dokonali pomiaru prędkości.
Obyło się bez sądu
Urządzenie wskazało, iż kierowca przekroczył dozwoloną prędkość o 125 km/h. W związku z tym, że wykroczenie zostało popełnione w terenie zabudowanym, 33-letni mężczyzna musiał pożegnać się z prawem jazdy na trzy miesiące. Dodatkowo otrzymał 15 punktów karnych i mandat w wysokości 2500 złotych.
– Pamiętajmy, że powinniśmy się stosować do przepisów nie z obawy przed karą, ale dla zapewnienia bezpieczeństwa w ruchu drogowym i uniknięcia zdarzeń, w których moglibyśmy utracić zdrowie a nawet życie – mówi nadkom. Marcin Ząbek.
Czytaj też:
Dantejskie sceny na ulicach Warszawy. Autobus ciągnął pasażerkę, kobieta zmarłaCzytaj też:
Pijany wiózł dwójkę dzieci. Samochód wylądował na dachuCzytaj też:
Śmiertelny wypadek na Mazowszu. Droga zablokowana