Volkswagen pokazał pierwsze zdjęcia i przekazał pierwsze informacje dotyczące samochodu. Jak tłumaczą Niemcy, nacisk położono na dopracowanie nadwozia pod względem aerodynamicznym.Pod maskę włożono zaś nowe silniki.
To, że zdecydowano się podnieść jakość materiałów i wykończenia, jest dość jasne. Jeszcze nigdy w historii motoryzacji żadna firma nie napisała, że obniżyła jakość i wykończenie, chociaż wiele razy wielu producentom się to zdarzało.
Galeria:
Nowy Volkswagen Passat Variant
Z nowym Passatem Variantem Volkswagen zastosował stary trick, czyli jak zmienić jak najmniej, żeby zmienić dużo. Gdy spojrzymy na nadwozie nowego Passata od razu wiemy, że to właśnie ten model.
Tymczasem jest naprawdę zupełnie nowy. Teraz do wyboru będą trzy źródła napędu typu hybrydowego, w tym plug-in, a także pięć doładowanych silników benzynowych i wysokoprężnych. Najwygodniej będzie w odmianach z opcjonalnym, adaptacyjnym zawieszeniem DCC Pro i nowymi fotelami ergoActive z pneumatycznym masażem. Także obsługa wskaźników cyfrowego kokpitu (Digital Cockpit) została całkowicie zmieniona. Nowy Passat Variant może samodzielnie parkować i pokonywać dłuższe dystanse w trybie częściowo automatycznej jazdy, dzięki systemom asystującym.
Dwie nowe hybrydy plug-in
W gamie debiutują dwa całkowicie nowe hybrydowe źródła napędu typu plug-in (eHybrid) o mocy 204 i 272 KM. W połączeniu z nowym akumulatorem o pojemności netto 19,7 kWh umożliwiają one zasięg na silniku elektrycznym wynoszący ok. 100 km.
Nowością w Passacie jest również napęd mild hybrid eTSI o mocy 150 KM. Umożliwia „żeglowanie” bez silnika spalinowego. Gamę jednostek napędowych uzupełniają dwa silniki benzynowe 2.0 TSI o mocy 204 i 265 KM oraz trzy silniki wysokoprężne 2.0 TDI o mocy 122, 150 i 193 KM (wszystkie są turbodoładowane). Do standardowego wyposażenia wszystkich odmian nowego Passata należy automatyczna, dwusprzęgłowa skrzynia biegów DSG. Warianty Passata Varianta o mocy 193 i 265 KM są standardowo wyposażone w napęd na wszystkie koła 4Motion; natomiast pozostałe modele mają napęd na przednie koła.
Czytaj też:
Poznaliśmy cenę Volkswagena ID.7. Trudno nazwać ją okazyjnąCzytaj też:
Volkswagen pokazał nową Californię. Nowością drzwi przesuwne po obu stronach