0,44 promila alkoholu „wydmuchał” kierowca ciężarówki z podpiętą naczepą-cysterną ADR. W momencie zatrzymania do kontroli przewoził około 17 ton gazu LNG ze Świnoujścia do Legnicy. Kierującego w stanie po spożyciu alkoholu wykluczyli z ruchu inspektorzy zachodniopomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego. Mężczyznę przekazano do dalszych czynności funkcjonariuszom policji.
Duży ładunek gazu
Rzecz miała miejsce w piątek (1 września 2023 roku) rano. Na ekspresowej „trójce” w okolicach Kunowa, patrol Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymał do standardowej kontroli polski zestaw ciężarowy. Ciągnik siodłowy z podpiętą naczepą-cysterną przewoził prawie 17 ton gazu LNG ze Świnoujścia do Legnicy.
Tuż po zatrzymaniu ciężarówki, kierowca próbował uniknąć dalszej kontroli. Twierdził, że spieszy się do odbiorcy, któremu zabrakło gazu. Inspektorów nie przekonał ten argument i poprosili kierowcę o okazanie wymaganych dokumentów. Wtedy poczuli woń alkoholu w kabinie oraz zwrócili uwagę na sposób mowy kierowcy.
Wieczorem pił „trochę”
Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna jest po spożyciu alkoholu. Kolejne badanie, wykonane precyzyjnym urządzeniem, dało wynik 0,21 mg/l (0,44 promila) alkoholu w wydychanym powietrzu. W rozmowie z inspektorami kierowca tłumaczył się, że wczoraj wieczorem wypił cztery piwa.
Kierowcę w stanie po spożyciu alkoholu przekazano do dalszych czynności funkcjonariuszom policji.
Czytaj też:
Wiózł dziecko po pijanemu i skosił dwie latarnie. Za kierownicą policjant z BiłgorajaCzytaj też:
Na widok policjantów nagle skręcił w boczną uliczkę. Za kierownicą Opla 16-latek