Amerykę próbowało zdobyć wielu. I udało się wielu – szwedzkim Volvo i Saabowi, włoskim Ferrari i Maserati, niemieckim Audi, Volkswagenowi, BMW i Mercedesowi-Benzowi. Ale też wielu poniosło porażkę: mowa przede wszystkim o Francuzach i chociażby Alfie Romeo.
Teraz firma Seat, do którego należy marka Cupra (obie należą do Grupy Volkswagen) ogłosiła, że odnotowała rekordowe wyniki finansowe w pierwszej połowie 2023 r. Zysk operacyjny przedsiębiorstwa osiągnął wartość 371 mln euro – o 468 mln euro więcej w porównaniu do analogicznego okresu w ubiegłym roku.
Ogromny wzrost
Cupra w 2023 r. dostarczyła już 150 000 samochodów do swoich klientów, co stanowi wzrost o 60 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2022 r. Najpopularniejszym modelem marki w dalszym ciągu jest Formentor, a sprzedaż elektrycznego Borna podwoiła się.
Teraz Hiszpanie ruszają na podbój Ameryki, głównie Stanów Zjednoczonych. Marka, w ramach planu globalizacji, pracuje nad wejściem na ów rynek.
Nadzieja na sukces
Wayne Griffiths, dyrektor generalny marki Cupra, potwierdził plany wejścia hiszpańskiego producenta na rynek północnoamerykański na targach IAA w Monachium. Dodajmy, że Cupra zaczęła być sprzedawana w Australii i radzi sobie tam bardzo dobrze.
– Naszą ambicją jest uzyskanie statusu globalnej marki. Z tego względu intensywnie pracujemy nad wejściem na rynek północnoamerykański. Nasze plany zmierzają w pozytywnym kierunku i jestem przekonany, że dzięki założonej strategii Cupra odniesie sukces również w Ameryce – podsumował Wayne Griffiths.
Czytaj też:
Mroczny rycerz powstał. Nowa wersja Cupry Formentor VZ5 o nazwie BatCzytaj też:
Cupra Leon VZ w wersji Cup. Czy to najbardziej drapieżne auto w segmencie?