Rewolucja na europejskim rynku. Tesla i Chińczycy zaczynają miażdżyć konkurencję

Rewolucja na europejskim rynku. Tesla i Chińczycy zaczynają miażdżyć konkurencję

Tesle Model Y przed salonem producenta
Tesle Model Y przed salonem producenta Źródło:Shutterstock / Roschetzky Photography
Tesla i należąca do Chińczyków brytyjska marka MG są największymi beneficjentami wzrostu popytu na elektryki w Europie. Pierwsza marka zastosowała agresywne obniżki cen, druga po prostu sprzedawane tańsze auta.

Rejestracje samochodów elektrycznych w Europie wzrosły w sierpniu 2023 roku ponad dwukrotnie, a pojazdy z tym rodzajem napędu miały już 22 proc. rynku w Europie. Tesla Model Y była nie tylko liderem segmentu BEV (pełnych elektryków), ale generalnie najlepiej sprzedającym się autem osobowym na Starym Kontynencie – poinformowała firma analityczna JATO Dynamics.

Jak czytamy w analizie, samochody benzynowe nadal cieszą się w Europie sporym zainteresowaniem ze strony klientów. Jednak wzrost liczby rejestracji nowych aut osobowych w sierpniu 2023 roku wynikał głównie z dużego popytu na elektryki (BEV). Samochody wyposażone w akumulatory trakcyjne odnotowały drugi najwyższy miesięczny udział w rynku (22 proc.). Według danych JATO dla 28 rynków europejskich (UE i Wielka Brytania), w miesiącu tym zarejestrowano blisko 900 tys. nowych samochodów osobowych, z czego 196 tys. sztuk stanowiły elektryki.

Cały rynek w Europie wzrósł o 20 proc., przy czym wolumen samochodów elektrycznych był większy o 102 proc., a aut z silnikami benzynowymi tylko o 11 proc. Pomimo mniejszego wzrostu liczby rejestracji, samochody benzynowe nadal stanowiły ponad połowę (53 proc.) rynku.

Elektryki rosną czy nie?

Felipe Munoz, globalny analityk w JATO Dynamics, podkreśla, że chociaż obecne debaty branżowe często wskazują na spowolnienie popytu na pojazdy elektryczne, dane JATO dowodzą, że zainteresowanie ich zakupem pozostaje duże ze względu na ich coraz bardziej konkurencyjne ceny i ciągłe wsparcie ze strony rządów w całej Europie. Rejestracje pojazdów BEV odnotowały silny wzrost w Belgii (+224 proc.), Grecji (+183), Luksemburgu (+164 proc.) i Portugalii (164 proc.). Przy 171 proc. wzroście rejestracji w Niemczech, kraj ten odpowiadał za 44 proc. całkowitego popytu w Europie. – Wraz z napływem modeli Tesli i wprowadzeniem elektryków od chińskich producentów, popyt na pojazdy elektryczne w całej Europie kwitnie – zaznacza Felipe Munoz. Z kolei na rynku włoskim i hiszpańskim udział pojazdów BEV był zaledwie jednocyfrowy i wynosił odpowiednio 5 proc. i 7 proc., natomiast w Polsce i Czechach udział elektryków w rynku wyniósł zaledwie 3 proc.

Tesla i MG największymi beneficjentami

Nie wszyscy producenci samochodów odczuwają skutki boomu na samochody elektryczne w jednakowym stopniu. Od stycznia do sierpnia rejestracje Tesli wzrosły z 45 600 sztuk w 2020 r. do rekordowych 236 400 sztuk w tym roku. Podobnie w ubiegłym miesiącu Tesla zyskała 2,43 punktu proc. udziału w całym rynku, osiągając nowy rekord na poziomie 3,76 proc., podczas gdy jej udział w rynku elektryków wzrósł z 10,2 proc. w sierpniu 2022 r. do 17,3 proc. – Do tego wzrostu popytu na pojazdy Tesli doprowadziło wiele czynników, jednak co najważniejsze, niedawne obniżki cen Modelu 3 i Y pomogły utrzymać tempo, pomimo ograniczonej i nieco przestarzałej oferty. Pytanie brzmi teraz, w jaki sposób europejskie firmy pozostaną konkurencyjne i będą produkować równie przystępne cenowo elektryki – mówi Munoz.

W sierpniu w rankingu bardzo dobrze radziła sobie również firma MG Motor, która zdobyła drugi co do wielkości udział w rynku (między sierpniem 2022 r. a tym samym miesiącem tego roku), zarówno na rynku BEV, jak i na rynku ogólnym. W sierpniu MG znalazło się na 21 miejscu w gronie europejskich marek, wyprzedzając takie firmy jak Jeep, Mazda, Mini czy Suzuki. Na rynku elektryków MG zarejestrowało więcej samochodów niż Audi, Opel/Vauxhall, Peugeot, Renault czy Skoda.

Wolumen aut zarejestrowanych przez MG stanowił 69 proc. łącznej liczby 197 800 samochodów zarejestrowanych przez chińskich producentów narastająco do sierpnia. Pomimo sukcesu niektórych z nich, wiele firm z Kraju Środka nadal stoi przed wyzwaniem zmiany negatywnego postrzegania ich przez konsumentów w Europie.

Są marki, które pozostają w tyle

Ford, Hyundai, Kia, Stellantis i Volkswagen są jednymi z tych, na które negatywny wpływ mają sukcesy odnoszone przez Teslę i MG. Według ekspertów JATO, w przypadku Stellantisa, jego marki Citroen i Peugeot będą potrzebować więcej modeli elektrycznych, ponieważ popyt na ich auta z silnikami Diesla nadal spada. Hyundai, Kia i Volkswagen odnotowują wzrosty dzięki swoim modelom elektrycznym, jednak wzrosty te nie nadążają za średnią rynkową. Są więc w cieniu takich firm jak Tesla i MG.

Tesla Model Y będzie najlepiej sprzedającym się modelem do końca 2023 roku

Tesla Model Y nadal prowadzi w europejskim generalnym rankingu modeli z 21 549 egzemplarzami, co oznacza wzrost o 208 proc. od sierpnia 2022 roku. W ciągu ośmiu miesięcy bieżącego roku liczba rejestracji wyniosła 169 420 sztuk – najwięcej spośród wszystkich modeli dostępnych w Europie. Jak zauważa, cytowany już wcześniej ekspert JATO, jest prawdopodobne, że Model Y stanie się najpopularniejszym nowym samochodem osobowym w Europie do końca roku. Model Y był liderem w Belgii, Danii, Holandii, Norwegii, Szwecji i Szwajcarii, a także znalazł się w pierwszej piątce w Niemczech i Wielkiej Brytanii.

Czytaj też:
Erdogan chce ściągnąć Teslę do Turcji. Prosi Muska o budowę fabryki
Czytaj też:
Polacy kupują coraz więcej aut z górnej półki. Tesla i Lexus rosną, mamy pierwszego Chirona

Opracował:
Źródło: JATO Dynamics