Zgodnie z ostatnimi prognozami pogłębiły się spadki średnich poziomów cen paliw. Jak informuje E-petrol.pl, skala obniżek wciąż jest jednak niezadowalająca.
Pod koniec ubiegłego tygodnia, ponownie za paliwa płaciliśmy o kilka groszy mniej na lirze, a średnie ceny wynosiły odpowiednio: benzyny bezołowiowej 95 – 6,48 zł/litr (-4 gr/litr w ciągu tygodnia), bezołowiowej 98 – 7,03 zł/litr (-5 gr/litr), oleju napędowego 6,64 zł/litr (-3 gr/litr), autogazu – 3,04 zł/litr (-2 gr/litr).
– To jednak nie oznacza, że ceny paliw spadają jednakowo na wszystkich stacjach – komentuje Urszula Cieślak z E-petrol.pl. – Co więcej, są także i takie stacje, gdzie ceny pozostają na niezmienionym poziomie. Reasumując zmiany cen paliw notujemy jedynie na części stacji i tu sięgają one kilkunastu, a nawet ponad 20 groszy na litrze.
Jeszcze troszkę w dół
– Coraz mniejsze spadki cen na rynku hurtowym będą ograniczały potencjalny dalszy spadek cen paliw na stacjach – dodaje Rafał Zywert z E-petrol.pl. – Początek grudnia nie przyniesie żadnych gwałtownych zmian cen detalicznych, a jeśli takie nastąpią, to nie będą to na pewno podwyżki. Jest szansa na kontynuację spadków średniego poziomu cen paliw na stacjach do 5 gr/litr.
Jak piszą analitycy, notowane ostatnio korekty cen detalicznych w dół utrzymują ceny benzyn i oleju napędowego na poziomie niższym niż rok temu. Benzyny są tańsze średnio od 8 do 26 groszy na litrze, a diesel ponad złotówkę. Droższy niż przed rokiem, o niecałe 2 proc., jest jedynie autogaz, ale jego cena na tle cen benzyny 95 wciąż pozostaje atrakcyjną alternatywą.
Czytaj też:
Od 1 stycznia 2024 roku na stacjach pojawi się nowe paliwo. Czym jest E10?Czytaj też:
Nowe paliwo nie do każdego auta? Resort klimatu pomoże to stwierdzić