Minął kolejny rok dynamicznych zmian cen paliw, zauważają analitycy Reflexu. W porównaniu do 2022 roku, średnioroczne ceny paliw na stacjach pod koniec 2023 roku były niższe odpowiednio w przypadku benzyn o 2 proc. (12-16 gr/litr), oleju napędowego o 9 proc. (64 gr/litr) i autogazu o 8 proc. (27 gr/litr). Najwięcej powodów do zadowolenia mają posiadacze diesli. Olej napędowy w ujęciu rok do roku staniał o ponad 1,20 zł/litr. Ceny benzyny 95, 98 i LPG też taniały, ale mniej, odpowiednio o 25, 41 i 4gr/litr.
W ostatnim podsumowaniu roku okazało się, że średnie ceny paliw wynosiły odpowiednio: benzyny bezołowiowej 95 – 6,29 zł/litr (-4 gr/litr w ciągu tygodnia), bezołowiowej 98 – 6,86 zł/litr (-5 gr/litr), oleju napędowego 6,46 zł/litr (-3 gr/litr), a autogazu – 2,93 zł/litr (-2 gr/litr).
Powolne spadki z jednym haczykiem
– Sytuacja na rynku ropy naftowej sprzyja temu, co obserwujemy na rynku paliw od połowy listopada, a mianowicie sukcesywnym spadkom cen ma stacjach – mówi Urszula Cieślak z Reflexu. – Czy tendencja spadkowa utrzyma się w pierwszych dniach nowego roku dopiero zobaczymy, ale to co może wpłynąć na wyhamowanie spadków, choć jednocześnie nie przerodzić się w podwyżki, to zmiany stawek opłaty paliwowej. Te zgodnie z ustawą mają miejsce raz w roku. Zatem od nowego zostaną zmienione o wskaźnik wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych w okresie pierwszych trzech kwartałów bieżącego roku na poziomie 113,2 (wzrost cen o 13,2 proc.). Będzie to oznaczało wzrost obciążeń podatkowych od 2 do 5 gr/litr w zależności od rodzaju paliwa.
Jak twierdzą analitycy, mimo to w pierwszym tygodniu nowego roku ceny na stacjach będą w większości pozostawały stabilne lub jeszcze nieznacznie spadną.
Czytaj też:
Polacy zaczęli więcej tankować. Wzrosła sprzedaż benzyny, diesla i autogazuCzytaj też:
Ceny paliw do końca roku będą stabilne. Analitycy nie przewidują podwyżek