Czy w 2024 roku radykalnie spadną ceny aut używanych?

Czy w 2024 roku radykalnie spadną ceny aut używanych?

Auta używane
Auta używane Źródło:Shutterstock
Pierwsze dane za 2024 rok wskazują, że mamy do czynienia z ogromnym wzrostem importu aut używanych do Polski. Czy to oznacza, że ceny używek spadną?

W 2022 roku, roku niedoborów nowych aut na rynku motoryzacyjnym (problemy z łańcuchami dostaw i z podzespołami), Polacy zaczęli rozglądać się za używanymi samochodami. Używki błyskawicznie zdrożały. W 2023 roku – o czym pisaliśmy w Auto.Wprost.pl – używane samochody dalej drożały, a mediana ich ceny poszybowała w górę o ładnych kilkadziesiąt procent. Wygląda jednak na to, że trend może się odwrócić, bo do Polski w 2024 roku wjedzie więcej aut z drugiej ręki. Przynajmniej tak zapowiadają wyniki importu w styczniu.

Jak pisze Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar, w styczniu 2024 roku zarejestrowano w Polsce 72 742 sprowadzone z zagranicy używane samochody osobowe i dostawcze o dmc do 3,5 tony. To aż o 24,6 proc. więcej niż rok wcześniej.

Styczeń to kolejny, siódmy miesiąc rosnącego importu, co może wskazywać na coraz większą dostępność samochodów za granicą. Prognoza IBRM Samar na ten rok to ok. 870 – 900 tys. sztuk. Zdecydowaną większość sprowadzonych pojazdów – dokładnie 66 006 sztuk – stanowią samochody osobowe, których zarejestrowano o 44,3 proc. więcej niż rok wcześniej. Import samochodów użytkowych – 6 736 sztuk – jest o 26,9 proc. większy niż przed rokiem.

Młodsze auta w Polsce

Wiek importowanych aut nieco spadł i dla aut sprowadzonych w styczniu 2024 roku wyniósł 12,18 roku, tj. o ok. 9 miesięcy mniej w porównaniu do stycznia 2023. Decydujący wpływ na wciąż jednak zaawansowany wiek mają auta osobowe z silnikami benzynowymi (12,91 roku).

W rankingach popularności marek od lat niewiele się zmieniło. Wśród samochodów osobowych pierwsze miejsce zajmuje Volkswagen, a w kategorii aut dostawczych – Renault. W przypadku modeli osobowych o pozycję lidera nadal walczą trzy auta – Opel Astra, Volkswagen Golf i Audi A4 (różnica między pierwszym i trzecim miejscem wynosi jedynie 104 sztuki). W segmencie pojazdów dostawczych najpopularniejszy jest niezmiennie Renault Master.

Czytaj też:
Wynajem długoterminowy przebojem zdobywa porfele Polaków
Czytaj też:
Modele tej marki są „bite” najczęściej, jako auta używane

Opracował:
Źródło: IBRM Samar