Czy Polska zdąży z budową e-infrastruktury? Ekspert: tylko pod pewnymi warunkami

Czy Polska zdąży z budową e-infrastruktury? Ekspert: tylko pod pewnymi warunkami

Nowy Ford Explorer
Nowy Ford Explorer Źródło:Ford
13 kwietnia 2024 roku weszły w życie unijne przepisy dotyczące AFIR (przyspieszenie rozwoju elektromobilności). Przed Polską wyjątkowo trudne zadanie ich wypełnienia. Czy zdążymy? Mamy komentarz eksperta od elektromobilności, Piotra Staniewskiego z ALD Automotive i LeasePlan Polska, o szansach realizacji tego rozporządzenia w Polsce.

Przypomnijmy, że AFIR to unijne rozporządzenie, które ma na celu przyspieszenie rozwoju elektromobilności i infrastruktury dla samochodów elektrycznych. Jego wprowadzenie przewiduje zwiększenie liczby dostępnych stacji, przyspieszenie procesu ładowania pojazdów oraz ułatwienie płatności za energię. Rozporządzenie zobowiązuje każdy kraj członkowski Unii Europejskiej do jego wdrożenia.

To nie jest łatwe do wypełnienia prawo. Zgodnie z wymaganiami AFIR ogólna moc ładowania w Polsce ma wzrosnąć do 342 372 kW, co stanowi 49 proc. więcej w porównaniu ze stanem obecnym. Pierwszy termin, który należy spełnić, przypada na rok 2025. Tak więc czas na wdrożenie zmian jest bardzo ograniczony.

Co ma powstać?

Więcej stacji ładowania: Moc dostępnych stacji ładowania będzie musiała być dopasowana do liczby elektrycznych samochodów na drogach, czyli im więcej osób będzie jeździć elektrykami, tym więcej stacji ładowania będzie musiało powstać.

Łatwiejsza płatność: Każda stacja będzie wyposażona w terminal płatniczy, co ma sprawić, że płacenie za ładowanie będzie szybkie i wygodne, podobnie jak w przypadku płacenia kartą w sklepie.

Stacje co 60 km: Stacje ładowania mają być rozmieszczone wzdłuż transeuropejskiej sieci transportowej (TEN-T) tak, by nie było dłuższych odcinków niż 60 km bez możliwości doładowania. To sprawi, że planowanie podróży elektrykiem stanie się łatwiejsze i bardziej przewidywalne.

Ekspert: biznes musi zadziałać razem z administracją

Poprosiliśmy o komentarz Piotra Staniewskiego, head of business development w ALD Automotive i LeasePlan Polska, eksperta od elektromobilności:

Dzisiaj łączna moc ładowania w Polsce wynosi 230 094 kW, a zgodnie z wymaganiami AFIR, do 2025 roku ma ona wzrosnąć do 342 372 kW, co stanowi 49 proc. więcej w porównaniu ze stanem obecnym. Tymczasem warto zauważyć, że obecne średnie tempo wzrostu infrastruktury do ładowania jest blisko trzykrotnie niższe niż średnie tempo wzrostu rejestracji samochodów elektrycznych. Tak więc termin na wprowadzenie tych zmian jest bardzo ograniczony, a cele są wysoce wymagające.

Wprowadzenie rozporządzenia AFIR to ważny krok dla całej branży elektromobilności, długo oczekiwany przez jej przedstawicieli. Jednak stanowi również ogromne wyzwanie dla wszystkich interesariuszy, w tym administracji. Bez usprawnienia procedur i większych nakładów finansowych na rozbudowę sieci przez Operatorów Systemów Dystrybucyjnych, Polska nie będzie w stanie zrealizować założeń tego rozporządzenia.

Plan jest ambitny nie tylko na bliski 2025 rok, ale także na kolejne lata, których perspektywy dzisiaj są trudne do oceny. Do 2030 roku minimalna moc ładowania będzie musiała ponownie wzrosnąć niemal pięciokrotnie, a w 2035 roku przekroczyć już ponad 3,5 mln kW.

Mając świadomość wyzwań, przed jakimi stoi branża elektromobilności, Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych we współpracy z ALD Automotive, LeasePlan Polska i ponad 250 innymi podmiotami z sektora e-mobility, opracowało „Białą Księgę Nowej Mobilności”. Dokument ten zawiera ponad 120 propozycji zmian systemowych, mających na celu przyspieszenie rozwoju elektromobilności.

Obecnie uruchomienie ładowarek w Polsce trwa najdłużej w Europie, nawet ponad dwa lata. Dlatego właśnie w „Białej Księdze” zawarto m.in. szereg rozwiązań mających na celu znaczące usprawnienie tych procedur.

Jeśli uda się zrealizować przynajmniej część z tych propozycji, przewidujemy, że do końca 2025 roku będziemy mieli dostęp do ponad 42 tysięcy publicznych stacji ładowania. Wraz z rosnącą liczbą stacji wzrośnie ich moc i różnorodność, z przewagą stacji szybkiego ładowania, dostosowanych także do potrzeb taboru ciężkiego i samochodów ciężarowych. Dzięki zmianie podejścia, do 2030 roku moglibyśmy mieć ponad 100 tysięcy stacji ładowania.

Czytaj też:
Nowe unijne przepisy o stacjach ładowania. Polska musi gonić
Czytaj też:
Obecni i przyszli użytkownicy aut elektrycznych zyskają potężne wsparcie

Opracował:
Źródło: ALD Automotive, LeasePlan Polska