Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA) opublikowało statystyki dotyczące rodzajów napędów w samochodach, którymi poruszają się Europejczycy. Po raz kolejny okazało się, że bez dopłat mieszkańcy Starego Kontynentu rezygnują z elektryków, na rzecz aut z tradycyjnym napędem. Jak czytamy, w lipcu 2024 roku samochody elektryczne (BEV) miały 12,1 proc. rynku w Unii Europejskiej. W porównaniu z lipcem 2023 roku jest to spadek aż o 1,4 proc. (z 13,5 proc.), do którego doszło mimo ogromnej kampanii wszystkich koncernów motoryzacyjnych, promujących swoje elektryki. Jak wskazują dane, na razie jesteśmy na etapie przejściowym i jako Europejczycy wybieramy pełne hybrydy (HEV). Ich udział w rynku wzrósł w ciągu roku z 25,5 proc. do 32 proc.
Elektryki pod kreską
Ogólnie w lipcu 2024 r. liczba rejestracji samochodów elektrycznych (BEV) w Unii Europejskiej spadła rok do roku o 10,8 proc. Ich łączny udział w rynku zmniejszył się do 12,1 proc. z 13,5 proc. rok wcześniej. Były wzrosty tam, gdzie były wysokie dopłaty: w Belgii (+44,2 proc.), Holandii (+8,9 proc.) i Francji (+1 proc.). Dwa pierwsze rynki są jednak małe. Za to w Niemczech, gdzie dopłaty wstrzymano, by ratować budżet, doszło nawet nie do spadku, ale prawdziwego tąpnięcia. W Niemczech spadek sprzedaży elektryków wyniósł 36,8 proc. W tym czasie, jak podaje IBRM Samar, w Polsce liczba rejestracji nowych aut z napędem bateryjnym zmalała (w lipcu 2024 roku, rok do roku) o 0,2 proc.
Kolejny spadek zanotowały hybrydy plug-in (PHEV. W lipcu spadek ich sprzedaży rok do roku wyniósł 14,1 proc. (pomimo wzrostu o 3,2 proc. w Niemczech). Hybrydy plug-in stanowią 6,8 proc. całego unijnego rynku.
Hybrydy i auta spalinowe
Pełne hybrydy to auta, które aktualnie wybierają Europejczycy. Liczba rejestracji tych aut (HEV) wzrosła w lipcu rok do roku o 25,7 proc. Cztery największe rynki miały dwucyfrowe wzrosty: Francja (47,4 proc.), Hiszpania (31,5 proc.), Niemcy (22,4 proc.) i Włochy (17,4 proc.). Udział hybryd (HEV) w Europie wzrósł do 32 proc. z 25,5 proc.
Sprzedaż aut benzynowych w Unii Europejskiej spadła o 7 proc. Samochody benzynowe stanowią obecnie 33,4 proc. rynku (spadek z 35,9 proc. w lipcu 2023 roku). Rynek aut z silnikami wysokoprężnymi w UE zmalał o 10,1 proc. mimo, że Niemcy odnotowały mały wzrost o 1,4 proc.
Czytaj też:
Europa szykuje się do wielkiego skoku. Ale na razie rynek jest stabilnyCzytaj też:
Wielkie cięcia w branży. Tysiące ludzi trafi na bruk