Serwis w autoryzowanej stacji to większy zysk przy sprzedaży samochodu. Wiemy o ile większy

W najnowszym raporcie zaobserwowano średnie zwiększenie ceny samochodu używanego o 10 proc. w przypadku serwisowania go w autoryzowanej stacji obsługi. Badanie przeprowadzone na 180 kombinacjach najpopularniejszych w Polsce modeli i roczników samochodów. Jasno pokazuje, obsługa w ASO się opłaca. Raport „Serwis w ASO – wpływ na cenę samochodu używanego” to porównanie proponowanych przez sprzedawców cen samochodów serwisowanych w autoryzowanych stacjach obsługi oraz w niezależnych warsztatach.

Najnowsze wydanie raportu zostało przygotowane we współpracy z AutoDNA. Badanie przeanalizowało oferty sprzedaży 30 najczęściej rejestrowanych modeli samochodów w Polsce, porównując ogłoszenia zamieszczane na najpopularniejszych portalach ogłoszeniowych.

Jak czytamy w raporcie, w celu uzyskania możliwie najdokładniejszych wyników, z badania zostały wyeliminowane samochody znajdujące się poza terytorium Polski, opatrzone skrajnie wysokimi lub niskim cenami, a także te uszkodzone lub niesprawne mechanicznie. Najważniejszym kryterium było jednak oznaczenie mówiące czy samochód był serwisowany w ASO czy warsztatach niezależnych.

Jedna dziesiąta ceny w górę

Wyniki badania zaprezentowane w raporcie potwierdzają dotychczas obserwowany trend, właściciele samochodów serwisowanych w ASO mogą liczyć na większy zysk przy odsprzedaży swojego pojazdu. Procentowy wzrost cen pojazdów serwisowanych w ASO w stosunku do tych obsługiwanych przez warsztaty niezależne, po uśrednieniu wszystkich roczników i modeli wziętych pod uwagę, to aż 10 proc. O czym należy pamiętać to fakt, że przedstawione ceny były cenami ofertowymi, które np. w drodze negocjacji kontrahentów finalnie mogły być inne.

Im starsze, tym lepsza cena

Zaskoczeniem nie jest też wysoki wzrost cen starszych roczników. Dla modeli z roku 2010 ceny pojazdów serwisowanych w ASO były często wyższe o 20 proc., a średnia dla tego rocznika wyniosła ponad 11 proc. Pozostałe roczniki również odwdzięczały się wzrostem cen w przypadku odsprzedaży, co szczególnie wyraźnie było widoczne w przypadku pojazdów klasy premium. W zestawieniu pojawia się też wiele ciekawostek, jak na przykład ceny Forda Fiesta, które w przypadku serwisu w ASO były średnio o 23 proc. wyższe z rekordowym rocznikiem 2010, gdzie różnica sięgała nawet ponad 70 proc.

Przybywa osób gotowych zapłacić więcej

– Serwis w ASO to nie tylko większy zysk przy odsprzedaży, jak również lepsza zachęta dla kupującego, ale przede wszystkim wygoda i bezpieczeństwo właściciela pojazdu. Pełna obsługa auta u dealera gwarantuje wykorzystanie technologii przewidzianej przez producenta, ale również daje możliwość późniejszego zweryfikowania historii serwisowej przez osobę zainteresowaną kupnem. Obecnie coraz szybciej rośnie grupa klientów gotowych zapłacić więcej za samochód używany w stanie jak najbardziej zbliżonym fabrycznemu, który był serwisowany w odpowiednich warunkach – komentuje Rafał Wietoszko ze Związku Dealerów Samochodów.