Z nowego badania wynika, że zaledwie 41 proc. właścicieli samochodów w Polsce sprawdza poziom oleju silnikowego co miesiąc, czyli zgodnie z zaleceniem ekspertów ds. środków smarnych, którego przestrzeganie zapewnia optymalne zużycie paliwa, minimalizuje emisje dwutlenku węgla oraz wydłuża okres eksploatacji silnika.
Konkurs z nagrodami. Ale sam udział jest nagrodą... dla silnika
Badanie zostało przeprowadzone na zlecenie Castrol w ramach wyzwania „Trzymaj poziom”, które podkreśla znaczenie regularnego monitorowania poziomu oleju silnikowego. Firma organizuje konkurs, w którym można wygrać bezpłatne zestawy do uzupełniania oleju, a ponadto udostępnia proste wytyczne online umożliwiające kierowcom szybkie i łatwe sprawdzenie poziom oleju w swoim samochodzie.
Ponadto wiele serwisów partnerskich w całym kraju, które biorą udział w kampanii, będzie oferować kierowcom bezpłatne kontrole oleju. Z badania przeprowadzonego przez Castrol wynika, że niektóre samochody na polskich drogach jeżdżą przez dłuższy czas bez sprawdzania poziomu oleju, a 22 proc. właścicieli twierdzi, że zostawia to zadanie mechanikom podczas przeprowadzania corocznego serwisu pojazdu. 18 proc. respondentów stwierdziło, że nie wie, jak często powinno się sprawdzać olej. 28 proc. właścicieli samochodów samodzielnie sprawdza olej, ale tylko wtedy, gdy na wyświetlaczu pojawi się czerwona kontrolka oleju.
„Wolę poprosić mechanika”
Niewielka grupa właścicieli samochodów w Polsce (23 proc.) nigdy nie uzupełniała oleju silnikowego w swoim obecnym ani w żadnym poprzednim samochodzie, a 12 proc. twierdzi, że nie wie, jak przeprowadzić kontrolę oleju w swoim aktualnym pojeździe. Wielu z nich nie czuje się pewnie podczas przeprowadzania kontroli oleju, a prawie jedna trzecia (29 proc.) zgadza się z następującym stwierdzeniem: „Wolę poprosić mechanika, aby sprawdził poziom oleju, ponieważ zrobi to lepiej”. 63 proc. twierdzi, że zazwyczaj sprawdza poziom oleju samodzielnie, a pozostali respondenci proszą o pomoc partnera, współmałżonka, sąsiada, członka rodziny lub współpracownika.
Co piąty samochód w Europie ze zbyt niskim poziomem oleju
Zleceniodawca badań szacuje, że 21 proc. pojazdów na europejskich drogach ma obecnie niski stan oleju silnikowego, a w 8 proc. z nich może z tego powodu w każdej chwili dojść do uszkodzenia silnika, gdyż stan oleju utrzymuje się poniżej zalecanego poziomu minimalnego.
– Z przeprowadzonej przez nas ankiety jasno wynika, że nadal musimy pracować nad budowaniem świadomości właścicieli samochodów co do konieczności regularnej kontroli poziomu oleju oraz pomóc im uwierzyć, że poradzą sobie z tym zadaniem – mówi Shailendra Gupte, dyrektor ds. marketingu Castrol w regionie EMEA. – Wiele serwisów partnerskich marki oferuje klientom bezpłatne kontrole oleju, aby silniki ich samochodów działały wydajnie i skutecznie. Kierowcy mogą się również zapoznać z prostą instrukcją obsługi na stronie internetowej, która pokazuje, jak szybko i łatwo można sprawdzić i uzupełnić olej silnikowy. Wykonując tę czynność co miesiąc, kierowcy mogą znacznie zmniejszyć ryzyko wystąpienia niskiego poziomu oleju, który w widoczny sposób obniża osiągi i wydajność silnika, potencjalnie prowadząc do jego uszkodzeń i awarii.
Czytaj też:
To wcale nie takie proste. Jak przygotować auto na jesień?