Zgodnie z zapowiedziami ogłoszonymi podczas wydarzenia „MMXX: Time to be Audacious” (z ang. czas, by być śmiałym) we wrześniu 2020 r., Maserati zakończyło reorganizację marki i jest teraz gotowe do wprowadzenia na rynek Folgore – nowej gamy aut w 100 proc. elektrycznych.
Perła w koronie Stellantisa
W 2021 r. jedyna luksusowa marka Grupy Stellantis odnotowała wzrost udziału w światowym rynku do 2,4 proc. W szczególności w Ameryce Północnej i Chinach (odpowiednio, do 2,9 proc. i 2,7 proc.).
Galeria:
Nowe modele Maserati
W ubiegłym roku Maserati wypracowało solidny wzrost sprzedaży – o 41 proc. rok do roku. Łącznie klienci na całym świecie odebrali 24 269 samochodów spod znaku trójzęba.
Marża AOI (Adjusted Operating Income – skorygowany zysk operacyjny) wyniosła 5,1 proc., a przychody netto – 2,021 mld euro.
Pierwszy elektryk Maserati
Wspierane dobrymi wynikami Maserati zamierza jako pierwsza luksusowa marka samochodów wypuścić na rynek w 100 proc. elektryczny samochód sportowy. Maserati zapowiada, że „wyznaczy punkt odniesienia w każdym segmencie rynku, gdzie jest obecne, i będzie pierwszą luksusową marką, która skompletuje swoją gamę aut elektrycznych do 2025 r”.
Galeria:
Maserati MC20 Fuoriserie Edition
Pierwszym samochodem w historii Maserati, który otrzyma rozwiązania w 100 proc. elektryczne, będzie nowe GranTurismo. Produkowany w centrum produkcyjnym w Mirafiori samochód zadebiutuje na rynku w 2023 r. Nowe GranTurismo zaoferuje najnowocześniejsze rozwiązania techniczne wywodzące się z Formuły E, doskonałe osiągi, komfort i elegancję. W przyszłym roku w wersji elektrycznej pojawi się także zupełnie nowy SUV Grecale, którego premierę zaplanowano za kilka dni.
Graniczna data: 2025 rok
Do 2025 r. wszystkie modele Maserati będą oferowane w 100 proc. w wersji elektrycznej. Gamę Folgore skompletują: supersportowy samochód MC20, nowy sportowy sedan Quattroporte oraz opracowany od podstaw pełnowymiarowy SUV Levante.
Wszystkie nowe modele włoskiej marki będą opracowywane, konstruowane i produkowane w 100 proc. we Włoszech i otrzymają elektryczne układy napędowe.
Czytaj też:
Ekstremalne testy nowego SUV-a Maserati. Po co Grecale szaleje na śniegu?