Odcinkowy pomiar prędkości (OPP) aktualnie obejmuje niemal 180 km dróg w Polsce i rejestruje wykroczenia prędkości na 37 odcinkach. Pod nadzorem kamer są nie tylko drogi krajowe, ale także drogi ekspresowe i autostrady. Pomiędzy węzłami Kostomłoty a Kąty Wrocławskie na 8-kilometrowym odcinku A4, w lipcu uruchomiono nowy OPP.
Na autostradzie A4 noga z gazu
Nowe urządzenia stale monitorujące prędkość kierowców na podwrocławskiej A4 działa od 21 lipca, od godz. 12. Kilka dni wcześniej pracowały w trybie testowym. Ponieważ nie było żadnych zastrzeżeń co do ich pracy, przełączono je w tryb rejestracji naruszeń.
Na monitorowanym odcinku ograniczenie do 110 km/h
Pomiędzy węzłami Kostomłoty a Kąty Wrocławskie (między 127 a 135 km autostrady A4) w miejscu, gdzie autostrada nie posiada pasa awaryjnego i obowiązuje ograniczenie prędkości do 110 kilometrów na godzinę, fotoradar rejestruje prędkość na obu pasach, w obu kierunkach. Dlaczego w tym miejscu? Jak podaje GITD, w latach 2018-2022 doszło tu do prawie trzydziestu wypadków, w których zostało poszkodowanych około 50 osób. Ze względu na skalę oraz skutki zdarzeń drogowych, do których dochodzi na tym odcinku, konieczne jest objęcie go stałą kontrolą prędkości. Średni ruch dobory w tym miejscu oscyluje w okolicy 69 tys. pojazdów.
OPP na A4 wystawia 129 mandatów na godzinę
Jak informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, w ciągu pierwszego miesiąca działania OPP na autostradzie A4 kamery zarejestrowały 100,5 tys. naruszeń prędkości. Dziennie urządzenia mierzące średnią prędkość na 8,1-kilometrowym odcinku wykrywają aż 3,1 tys. wykroczeń.
To pierwszy odcinkowy pomiar prędkości zamontowany na polskich autostradach. Kamery zamontowane nad A4 pod Wrocławiem, to obecnie najbardziej zaawansowane urządzenia w sieci CANARD. Jedna kamera na raz monitoruje dwa autostradowe pasy.
74 urządzenia do końca 2023 roku
OPP na A4 jest jednym z 37 punktów odcinkowego pomiaru prędkości pod nadzorem CANARD. Jak informuje w „dziennik.pl” Monika Niżniak z Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, do końca 2023 roku mają być zainstalowane 74 urządzenia, które będą nadzorowały 400 km dróg w Polsce. Rzecznik GTID dodaje, że nowe odcinki pomiaru prędkości powstaną na autostradach A1, A2 i A4, drogach ekspresowych S7, S11 i S14 oraz innych drogach (krajowych, wojewódzkich, powiatowych, a nawet gminnych).
Czytaj też:
Polacy zaczęli jeździć wolniej? Zaostrzenie kar przyniosło pożądany efektCzytaj też:
Polscy policjanci jak chorwaccy. Znaleźli sposób na piratów drogowych w TIR-ach