Race to the Clouds (Wyścig do chmur) to wyścig na szczyt Pikes Peak w Górach Skalistych w Kolorado. Impreza organizowana jest od 1916 roku. Trasa na górę Pikes Peak jest niezwykle trudna, głównie z powodu dużej różnicy wzniesień i liczby ostrych zakrętów. Nazwy niektórych zakrętów bardzo dobrze oddają stopień ich trudności, np.: „Bezdenna Czeluść”, „Poszarpana Grań” czy „Diabelski Plac Zabaw”. Start do wyścigu Race to the Clouds następuje na wysokości 2802 m, zawodnicy mają do pokonania 12,42 mili (20 km) i aż 156 zakrętów. Meta znajduje się na wysokości 4302 m. Różnica wzniesień wynosi więc 1500 m.
Prawie 2 tony docisku przy prędkości 240 km/h
W tegorocznej, 101. edycji Race to the Clouds udział wzięła elektryczna wyścigówka Forda. SuperVan 4.2 jest rozwinięciem modelu 4.0, który zadebiutował na Festiwalu Prędkości w Goodwood w 2022 roku. Auto ma nadwozie zaprojektowane na wzór najnowszego E-Transita Custom. Elektryczny dostawczak dysponuje obecnie mocą 1400 KM, generowaną przez trzy silniki elektryczne. Specjalnie do tego wyścigu zwiększono nie tylko moc silników i pojemność akumulatora, ale także zmniejszono jego masę (aż o 400 kg). Inżynierowie Forda przeprojektowali także elementy aerodynamiczne nadwozia. Ostatnia modernizacja zwiększyła siłę docisku, która wynosi obecnie dwie tony przy prędkości 240 km/h i zapewnia jeszcze lepszą przyczepność wyścigówki na zakrętach.
Do tegorocznego wyścigu, za kierownicą SuperVana 4.2 zasiadał Romain Dumas – zdobywca rekordu najszybszego przejazdu trasy Pikes Peak w historii tej imprezy.
Czytaj też:
Ma 370 KM, 850 Nm i potrafi przelecieć 30 metrów. Wiemy, jak zbudowana jest rajdówka „Hołka”Czytaj też:
Quiz wiedzy o motosporcie. Sprawdź się!