Zapominalscy kierowcy zapłacą nawet kilka tysięcy! Sprawdź o czym pamiętać

Zapominalscy kierowcy zapłacą nawet kilka tysięcy! Sprawdź o czym pamiętać

Wypadek na drodze
Wypadek na drodze Źródło: Shutterstock / Dmitry Kalinovsky
Tylko jedno niedopatrzenie może kosztować kierowcę nawet siedem tysięcy złotych. A przynajmniej będzie tak przy kolejnej zmianie przepisów, która zbliża się wielkimi krokami. Podpowiadamy czego pilnować by nie stracić. Wystarczy zajrzeć do dokumentów.

Jak podkreśla portal moto.pl kierowcy powinni bacznie przyjrzeć się dokumentom. Dużym kłopotem dla posiadaczy samochodów okaże się bowiem brak ważnej polisy OC. Wraz ze zmianami przepisów, które czekają nas w 2023 roku. Po 1 stycznia zmieni się wysokość najniższej krajowej – oznacza to wzrost kar, które są skorelowane z wypłatami.

Od nowego roku – wyższe pensje i wyższe kary

Podwyżki w minimalnej krajowej oznaczają również zmiany w stawkach kar nakładanych na kierowców. Przepisy mówią jasno - kara za brak OC zależy od najniższej krajowej, a ta od 2023 wzrośnie dwa razy. Rządzący aż dwa razy podniosą najniższą krajową.

Kara za brak OC w 2023 – prawie 7 tys. złotych!

Projekt rozporządzenia Rady Ministrów zakłada pierwszą podwyżkę płacy minimalnej od 1 stycznia 2023 roku. Wtedy wyniesie ona 3383 zł brutto. Druga została zaplanowana na 1 lipca. Najniższa krajowa podskoczy do 3450 zł. Biorąc pod uwagę fakt, że kara za brak ważnego ubezpieczenia oznaczać ma dwukrotność najniższej krajowej oznacza to, że kara ta w drugiej połowie roku wyniesie nawet 6,9 tys. złotych!

  • kara za brak OC od 1 stycznia do 30 czerwca 2023 roku wyniesie 6770 zł,
  • kara za brak OC od 1 lipca do 31 grudnia 2023 roku wyniesie 6900 zł.

Obecnie kara za brak OC już była wysoka - wynosi 6020 zł. To oznacza, że w przyszłym roku kierowcy musza przygotować się na podwyżkę w kwocie 750 zł (wzrost o 12,5 proc.) i 880 zł (wzrost o prawie 15 proc.).

Czytaj też:
Coraz więcej Polaków ubezpiecza auta w pełni. To dlatego, że są droższe

Źródło: Moto.pl