Branża motoryzacyjna ma ogromną szansę na odbicie się od dna

Branża motoryzacyjna ma ogromną szansę na odbicie się od dna

Fabryka w Tychach
Fabryka w Tychach Źródło: FCA
Dane są bardzo optymistycznie. Po ostatnim roku posuchy i trwającym od rozpoczęcia pandemii kryzysie łańcuchów dostaw, branża motoryzacyjna z nadzieją patrzy na 2023 rok, który ma być przełomowy.

Z raportu Exact Systems „MotoBarometr 2022” wynika, że europejska branża motoryzacyjna spodziewa się odbicia w 2023 roku. W 9 na 11 badanych krajów, ponad połowa przedstawicieli zakładów motoryzacyjnych prognozuje wzrost produkcji w ciągu najbliższych 12 miesięcy. W tej stawce nie ma jednak Polski.

W 9 na 11 badanych krajów, w których zostało przeprowadzone badanie Exact Systems „MotoBarometr 2022” (pisze o nimIBRM Samar), ponad połowa przedstawicieli zakładów motoryzacyjnych prognozuje wzrost produkcji w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Między innymi w Turcji (83 proc. optymistów), Holandii (77 proc.), Rumunii (74 proc.), Słowacji (71 proc.) i Czechach (70 proc.). W tej stawce nie ma jednak Polski, gdzie „tylko” 44 proc. zapytanych uważa, że produkcja w ciągu 12 miesięcy wzrośnie. To wynik o 9 punktów procentowych niższy niż w 2021 roku (53 proc.). 9 proc. respondentów obawia się spadku wolumenów produkcyjnych, a 41 proc. jest zdania, że pozostanie na podobnym poziomie jak obecnie.

Polska stoi eksportem

Nowe zamówienia od partnerów z zagranicy to najważniejszy czynnik wzrostu produkcji motoryzacyjnej wskazywany przez przedstawicieli 10 badanych krajów, w tym także w Polsce. W opinii 2 na 3 przedstawicieli polskich zakładów motoryzacyjnych wzrost produkcji będzie napędzany nowymi zamówieniami od partnerów zagranicznych, co nie dziwi, bo większość́ pojazdów i części do nich produkujemy na eksport. 49 proc. wskazuje na zamówienia od krajowych partnerów. Na nabranie prędkości z autami elektrycznymi liczy blisko co trzeci zapytany. Więcej e-optymistów jest tylko w Niemczech (56 proc.).

Potencjał produkcyjny jest

– Polska ma ambicje zostać́ jednym z liderów elektromobilności w Europie. Mowa tutaj o stronie podażowej, czyli produkcji e-pojazdów, części i podzespołów do nich. Patrząc na ostatnie lata, sporo w tym zakresie w naszym kraju się działo – komentuje Paweł Gos, prezes zarządu Exact Systems. – Jak wynika z danych Polskiej Izby Rozwoju Przedsiębiorczości, odpowiadamy za niemal jedną trzecią europejskiej produkcji komponentów do elektrycznych pojazdów, a pod Wrocławiem działa największa w Europie fabryka baterii do aut LG Energy Solution. Co więcej, Polska zostawia inne europejskie kraje w tyle jeśli chodzi o produkcję i wdrażanie e-autobusów do transportu publicznego. Czyli szanse na bycie liderem są̨ duże, ale wciąż na tym polu mamy wiele do nadrobienia. Jak wynika z MotoBarometru, polskie zakłady produkcyjne nie przodują̨ w badanej puli jedenastu krajów, jeśli weźmiemy pod lupę̨ to, czy prowadzą działalność́ lub badania w obszarze elektromobilności. 43 proc. zapytanych deklaruje związek ich fabryk z e-mobilnością, co daje nam piąte miejsce. Więcej fabryk, które działają w tym obszarze, jest w Rumunii, Turcji, Węgrzech i Belgii – mówi Paweł Gos.

Czytaj też:
To największa transakcja w historii polskiego rynku dealerskiego. Stało się
Czytaj też:
Samochód na części poproszę! Tak złodzieje kradną auta w 2022 roku

Źródło: Exact Systems, IBRM Samar