Dziwne dźwięki w samochodzie. Kiedy bać się stukotu, pisku, szumu albo wycia?

Dziwne dźwięki w samochodzie. Kiedy bać się stukotu, pisku, szumu albo wycia?

Toyota Video Service Advisor
Toyota Video Service Advisor Źródło: Toyota
Dziwny stukot w aucie, charakterystyczne piszczenie, wycie spod maski, szum – to sygnały, które mogą oznaczać uszkodzenie istotnych elementów w pojeździe. Nawet ciche, ale odbiegające od normy odgłosy w samochodzie mogą zwiastować poważną awarię, dlatego nie warto ich ignorować. O tym, jak je poznać, mówią eksperci.

Na które dźwięki należy zwrócić szczególną uwagę i co mogą zwiastować wskazują eksperci sieci warsztatów Q Service Castrol. Okazuje się, że niecodzienne odgłosy w pojeździe często są wczesną oznaką awarii. Kierowcy, którzy ignorują takie problemy i zgłaszają się do warsztatu zbyt późno, narażają się na poważne konsekwencje. Jakie są pierwsze sygnały, które mogą oznaczać problemy?

– Nierównomierne dźwięki takie jak: stukanie w okolicach kół przy gwałtownych skrętach, pisk dobiegający z okolic alternatora lub wycie w samochodzie podczas jazdy, mogą świadczyć o złej pracy zawieszenia auta oraz o uszkodzeniu silnika. Jeżeli kierowca usłyszy niepokojący dźwięk w samochodzie, powinien odwiedzić warsztat, bo nie można po samym odgłosie zlokalizować przyczyny usterki, a często może być ona związana z poważnymi uszkodzeniami np. drążków katalizatora – mówi Łukasz Błachowicz, współwłaściciel warsztatu Carus.pl.

Dźwięki samochodu – jaka to usterka?

Specjaliści wskazują na kilka charakterystycznych dźwięków sygnalizujących usterki samochodu. Co oznacza każdy z nich?

Piszczący dźwięk dobiegający spod maski samochodu to najczęściej objaw zużytego paska wielorowkowego, odpowiedzialnego za napęd alternatora i kompresora klimatyzacji. Tego sygnału szczególnie nie należy ignorować w okresie letnim, ponieważ w tym czasie paski i rolki ulegają najszybszemu zużyciu.

Dodatkowo, przy wadliwej klimatyzacji, kierowca może usłyszeć głośne huczenie w kabinie auta. Skrzeczące odgłosy silnika są oznaką zużycia napinacza. Jeżeli podczas jazdy, szczególnie przy manewrze przyspieszania, kierowca usłyszy charakterystyczne huczenie w okolicach kół, oznacza to zużycie łożyska tego elementu. Ostatnim, najczęściej słyszanym dźwiękiem przy awarii samochodu jest wycie pompy wspomagania. Może ono świadczyć o nieszczelności tego urządzenia bądź braku płynu w układzie hamulcowym. Charakterystyczny dźwięk nasila się zazwyczaj przy manewrach parkingowych.

Odgłosy samochodu a bezpieczeństwo na drodze

Bagatelizowanie usterek związanych z niepokojącymi dźwiękami w aucie może nieść fatalne konsekwencje. Odgłosy w samochodzie mogą świadczyć nie tylko o poważnej usterce, lecz także w przypadku skrajnych zaniedbań doprowadzić do niebezpiecznych sytuacji podczas jazdy.

– Ostatnio do warsztatu zgłosił się klient, którego zaniepokoiło stukanie w kole oraz w zawieszeniu słyszalne przy manewrze przyspieszania. Okazało się, że kierowca zmienił ten element samodzielnie i nieświadomie jeździł z poluzowanym kołem, z którego odpadły zakrętki. Wadliwe auto przejechałoby maksymalnie 1 kilometr, zanim odpadłoby koło. Dodatkowo, podczas jazdy uległ uszkodzeniu sworzeń wahacza. Podróżowanie niesprawnym autem jest bardzo niebezpieczne. Gdyby doszło do urwania koła, kierowca straciłby panowanie nad samochodem i doprowadził do poważnego wypadku – mówi Krzysztof Predko, właściciel warsztatu Auto Gaz Serwis Stacja Obsługi Samochodów Krzysztof Predko.

Koszty związane z lekceważeniem usterki

Kierowcy, którzy zgłaszają się do warsztatów zbyt późno z usterką, muszą liczyć się z dodatkowymi kosztami za naprawę uszkodzonych elementów. Najlepiej monitorować stan samochodu u profesjonalisty raz w roku, bądź po 10-15 tys. przejechanych kilometrach.

– Standardowy przegląd zawieszenia to koszt 70-80 zł, jeżeli któryś z jego elementów jest uszkodzony to niepoprawna praca może objawiać się pukaniem oraz stukaniem słyszalnym podczas jazdy. Jeżeli kierowca ignoruje tego typu usterkę, może liczyć się z tym, że koszt naprawy układu zawieszenia wyniesie nawet kilka tysięcy złotych – mówi Paweł Pawłowski, właściciel warsztatu Auto Service, Q Service Castrol.

Czytaj też:
Kupujący tego nie wiedzą. Jak bardzo różni się ubezpieczenie elektryka od auta spalinowego?
Czytaj też:
Jak nie dać się oszukać w serwisie samochodowym? Są pewne sposoby

Źródło: Q Service Castrol