Ukraińców zastąpią roboty. A Polacy do fabryk nie wrócą

Ukraińców zastąpią roboty. A Polacy do fabryk nie wrócą

Fabryka samochodów Audi
Fabryka samochodów Audi Źródło:Audi
W tej chwili 75 proc. zakładów motoryzacyjnych w Polsce zatrudnia pracowników z Ukrainy, a 78 proc. spodziewa się spadku ich zatrudnienia w wyniku automatyzacji produkcji – wynika z najnowszego raportu Exact Systems „MotoBarometr 2023”.

Jak czytamy w raporcie, 23 proc. zakładów motoryzacyjnych w Polsce zakłada zwiększenie liczby etatów w najbliższych miesiącach, o 27 punktów proc. mniej niż rok temu i najmniej od początku realizacji badania. Zdecydowana większość zapytanych planuje pozostawić zatrudnienie na obecnym poziomie (73 proc.). W branży motoryzacyjnej wciąż bardzo silną reprezentację ma Ukraina – aż 3 n 4 na fabryki sięgają po obywateli tego kraju (o 3 punkty proc. więcej niż w 2022 roku). Więcej Ukraińców pracuje tylko na Słowacji (88 proc.), ale coraz częściej przy liniach produkcyjnych można ich spotkać także w Niemczech. W ciągu roku liczba tamtejszych fabryk, które wspierają̨ się̨ obywatelami Ukrainy, wzrosła z 30 do 41 proc. Eksperci Exact Systems zwracają także uwagę na rosnącą rolę automatyzacji procesów produkcyjnych. Aż 78 proc. przedstawicieli branży motoryzacyjnej uważa, że roboty i sztuczna inteligencja przyczynią się do zmniejszenia liczby pracowników w ich zakładach.

– Co czwarty przedstawiciel branży motoryzacyjnej w Polsce wskazuje na zwiększenie zatrudnienia w jego zakładzie. To najmniej od 2016 roku, kiedy po raz pierwszy zrealizowaliśmy badanie „MotoBarometr”. Powinniśmy zatem spodziewać się spowolnienia w branży, mniejszych wolumenów produkcyjnych. Nic bardziej mylnego. Wydarzenia z ostatnich lat, z jednej strony związane z samą sytuacją produkcji motoryzacyjnej i brakiem półprzewodników, z drugiej z sytuacją polityczno-gospodarczą, spowodowały większą ostrożność w planowaniu i prognozowaniu. Wystarczy spojrzeć na największe wyzwania HR-owe w branży. Dwa pierwsze pozostają̨ niezmienne od początku realizacji badania – to mała liczba kandydatów do pracy oraz wysokie oczekiwania płacowe. „Nowym” wyzwaniem, który w ubiegłym roku był daleko poza podium, jest trudność w długoterminowym planowaniu produkcji, a co za tym idzie w planowaniu wielkości zatrudnienia. Stąd największa reprezentacja branży – 73 proc. ankietowanych – wskazuje na utrzymanie obecnego poziomu zatrudnienia – mówi Jacek Opala, członek zarządu Exact Systems.

Zachodnie firmy motoryzacyjne coraz bardziej atrakcyjne dla Ukraińców

Z tegorocznego raportu Exact Systems „MotoBarometr 2023. Nastroje w automotive w Europie” (niemal 1 000 respondentów z 11 krajów) wynika, że aż 75 proc. pracodawców w branży motoryzacyjnej zatrudnia obywatela Ukrainy. W 2021 roku było to 58 proc., a w 2022 roku – 72 proc. Choć́ trend od kilku lat jest wzrostowy, to jednak wynik powoli stabilizuje się̨. Więcej kandydatów ze Wschodu – podobnie jak w poprzednich latach – zatrudnia tylko branża motoryzacyjna na Słowacji (88 proc. zakładów motoryzacyjnych, +12 punktów proc. rok do roku). W Czechach ten wynik wynosi obecnie 72 proc. (+3 punkty proc. rok do roku).

W 8 na 11 badanych krajach odsetek firm zatrudniających Ukraińców zwiększył się̨ w ujęciu rocznym. W Niemczech już̇ 41 proc. zakładów produkcyjnych wspiera się̨ obywatelami Ukrainy, a jeszcze w 2021 roku było to tylko 15 proc. (w 2022 roku – 30 proc.). Zainteresowanie ukraińskimi pracownikami rośnie także w Belgii – z 18 proc. w 2022 do 43 proc. w 2023 roku.

Coraz więcej robotów, coraz mniej ludzi

Zdecydowana większość́ zatrudnionych w zakładach produkujących pojazdy i części do nich to osoby wykonujące powtarzalne, rutynowe czynności. Z raportu „MotoBarometr 2023” wynika, ze automatyzacja na dobre wkracza do produkcji motoryzacyjnej i odbywać́ się̨ to będzie kosztem takich pracowników. W aż̇ 9 na 11 badanych krajów zdecydowana większość́ zapytanych odpowiedziała twierdząco na pytanie, czy automatyzacja przyczyni się̨ do zmniejszenia poziomu zatrudnienia w ich zakładach. W tym gronie znajduje się̨ także Polska, gdzie 78 proc. respondentów odpowiedziało „zdecydowanie „tak” lub „raczej tak”. Co piąty reprezentant zakładu produkcyjnego w naszym kraju jest odmiennego zdania i nie widzi realnego przełożenia automatyzacji na mniejszy poziom zatrudnienia.

Czytaj też:
Nowy SUV na polskim rynku. Chińczycy ujawnili jego możliwości
Czytaj też:
„Stara” motoryzacja w natarciu. Właśnie zaczęli produkować nowego pick-upa