Kilka tygodni temu, marka Opel opublikowała pierwsze zdjęcia nowego modelu Frontera. 15 maja 2024 roku przestronny, nowy kompaktowy SUV przeznaczony dla miłośników outdooru i rodzin świętował swoją światową premierę. W Stambule, dyrektor generalny marki Opel Florian Huettl wraz z Markiem Adamsem, wiceprezesem ds. projektowania, oraz Tobiasem A. Gubitzem, starszym wiceprezesem ds. produktu i cen, zaprezentowali nowego Opla Frontera międzynarodowej publiczności i zgromadzonym dziennikarzom.
– W tym roku obchodzimy 125-lecie rozpoczęcia produkcji samochodów w Oplu. 125 lat, podczas których zawsze szliśmy naprzód, oferując klientom innowacyjną, praktyczną i przede wszystkim przystępną cenowo mobilność. Nowy Opel Frontera jest tego doskonałym przykładem: niezwykle wszechstronny, przestronny i zelektryfikowany nasz nowy SUV przyciągnie nowe grupy klientów – powiedział Florian Huettl, dyrektor generalny marki Opel.
Podczas prezentacji niemiecka marka ogłosiła także, że w nowym Oplu Frontera znajdzie się miejsce nie tylko dla 5 osób. Wóz jest ponoć tak przestronny, że w przyszłości będzie dostępny także w wersji 7-miejscowej.
Praktyczne funkcje w standardzie
Stylistyka nowego Opla Frontery jest typowa dla nowych modeli Opla. Jako pierwszy model produkowany seryjnie, każdy wariant Frontery prezentuje nowe logo Opel Blitz na samym środku przedniego, charakterystycznego pasa Opel Vizor. Uwydatnione nadkola i progi zewnętrzne oraz słupek C podkreślają solidny charakter. Nowoczesny wygląd i skupienie się na najważniejszych elementach widoczne są również we wnętrzu. Kierowca i pasażerowie mają do dyspozycji kokpit z nowo zaprojektowaną kierownicą i dwoma 10-calowymi panoramicznymi ekranami.
Siedzący z przodu kierowca i pasażer w razie potrzeby mogą skorzystać z nowej opatentowanej funkcji siedzeń Intelli-Seats, która posiada szczelinę pośrodku zmniejszającą nacisk na kość ogonową. W bagażniku może zmieścić się 450 litrów bagażu, a po złożeniu siedzeń 1600 litrów. Ci z kolei, którzy chcą spędzić noc pod gołym niebem, mogą zamówić nową Fronterę z dostępnymi jako opcja relingami dachowymi i namiotem dachowym z drabinką, które zostały specjalnie zaprojektowane pod kątem tego SUV-a. Frontera może utrzymać na dachu ciężar do 240 kilogramów.
Frontera ma być niedroga i skoncentrowana na prostocie. W nowym SUV-ie proste ma być wszystko – od wyboru układu napędowego, po opcje wyposażenia i proces zamawiania.
Dwie wersje benzynowe i dwie elektryczne
Nowa Frontera jest dostępna w wersji hybrydowej z technologią 48 V lub w pełni elektrycznej. Frontera Hybrid oferuje 1,2-litrowy silnik benzynowy turbo o mocy 74 kW (100 KM), zaprojektowany specjalnie do wykorzystania w technologii hybrydowej. Pracuje on w połączeniu z silnikiem elektrycznym o mocy 21 kW (28 KM) i zelektryfikowaną sześciobiegową skrzynią biegów z podwójnym sprzęgłem. Ponadto Frontera Hybrid będzie również dostępna z silnikiem 1.2 turbo o mocy 100 kW (136 KM).
Klienci będą mogli zamówić wkrótce elektryczną Fronterę Electric o napędzie akumulatorowym, oferującą zasięg ponad 300 kilometrów. Natomiast wersja o „dużym zasięgu”, dostępna w późniejszym terminie, będzie mogła przejechać do około 400 kilometrów bez konieczności zatrzymywania się na ładowanie.
Uproszczenie wersji
Poziomy wyposażenia Frontery będą przejrzyste dla klientów. Nowy model będzie dostępny jako Frontera lub Frontera GS. Wersja podstawowa ma oferować bogate wyposażenie. Wariant GS będzie wyposażony w takie systemy, jak multimedialny system informacyjno-rozrywkowy z 10-calowym kolorowym ekranem dotykowym i nawigacją, a także kamerę cofania. Klienci Frontery będą mogli dodatkowo spersonalizować swój pojazd za pomocą dwóch pakietów dostępnych jako opcja.
Nowy proces zakupu
Marka Opel uprościła i ułatwiła również proces zakupu nowej Frontery. Nowa Frontera będzie wkrótce pierwszym modelem Opla, który będzie można zamówić cyfrowo za pomocą „one-scroll experience”. Strony produktów zostały zoptymalizowane pod kątem rozmiaru poszczególnych urządzeń mobilnych, dzięki czemu użytkownicy będą musieli jedynie przewijać i klikać. W przyszłości będą oni mogli zakupić pojazd całkowicie online, w kolejnym kroku, odwiedzając regionalnego dealera.
Czytaj też:
Wielki skandal w motoryzacji, z Polską w tle. Włosi się wściekli i zablokowali nazwę Alfy RomeoCzytaj też:
Kolejny gigantyczny „strzał” giganta. Tym razem koncern sprzeda jednej firmie pół miliona autCzytaj też:
Powrót do przeszłości. Najnowszy SUV Opla będzie nosił nazwę jak z lat 90