Nowy Maxus e-Deliver 7: kolejny elektryczny dostawczak z Chin. Znamy ceny

Nowy Maxus e-Deliver 7: kolejny elektryczny dostawczak z Chin. Znamy ceny

Maxus e-Deliver 7
Maxus e-Deliver 7 Źródło:Maxus
Na polskim rynku debiutuje nowy elektryczny samochód dostawczy – Maxus e-Deliver 7. Auto jest całkowicie nową konstrukcją. Dysponuje dużą przestrzenią ładunkową, dobrą ładownością i sporym zasięgiem. Jest autem z Chin, zatem jego atutem jest też cena.

Auto można już zamawiać u polskich dealerów marki Maxus, a pierwsze egzemplarze trafią do klientów pod koniec lipca. Ceny zaczynają się od 194 990 zł netto.

W pierwszych miesiącach e-Deliver 7 będzie dostępny na polskim rynku w wersji L2H1. Model ma rozstaw osi wynoszący 3366 mm, długość 5364 mm, szerokość 2390 mm oraz 2390 mm wysokości. Ładowność wynosi 1055 kg. Auto może holować przyczepę o masie do 1500 kg. Przestrzeń ładunkowa ma 6,7 m3. Standardowo samochód jest wyposażony w trzy miejsca siedzące, można także zamówić wersję z pojedynczym fotelem pasażera.

Model dostępny na początku sprzedaży oferowany jest z akumulatorem 88 kWh, jednak w kolejnych miesiącach oferta uzupełniona zostanie o wariant akumulatora o pojemności 77 kWh. Zasięg wg WLTP wynosi od 310 do 370 km w cyklu mieszanym i od 452 do 542 km w cyklu miejskim. Maksymalna moc ładowania wynosi 11 kW w przypadku prądu przemiennego (AC) i 90 kW na stacji szybkiego ładowania prądem stałym (DC). Czas ładowania od 20 do 80 proc. w tym drugim przypadku wynosi 43 min.

Moc, osiągi i napęd

Nowy model w polskiej ofercie marki Maxus jest napędzany silnikiem o mocy 204 KM, a maksymalny moment obrotowy wynosi 330 Nm. Zapewnia to średniej wielkości samochodowi dostawczemu przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 11,4 do 11,9 sekundy, a prędkość maksymalną ograniczono do 120 km/h (w trybie Eco do 90 km/h). Wprowadzane właśnie na rynek odmiany mają napęd na przednią oś, w drugiej połowie 2024 roku do sprzedaży trafi także wersja z napędem na cztery koła. W trzecim kwartale planowane jest wprowadzenie na nasz rynek odmiany z silnikiem wysokoprężnym, która ma szansę zmienić status quo w segmencie średniej wielkości samochodów dostawczych w Polsce.

Bogaty standard

W standardowym wyposażeniu Maxusa e-Deliver 7 na polskim rynku znajdą się m.in. reflektory LED ze światłami do jazdy dziennej, podgrzewana przednia szyba i lusterka zewnętrzne, system multimedialny z Bluetooth, czterema głośnikami i 12-calowym ekranem dotykowym, tuner DAB, możliwość podłączenia smartfona przy pomocy Apple CarPlay i Android Auto, manualna klimatyzacja, elektrycznie sterowane szyby w drzwiach, wycieraczki z czujnikiem deszczu, a także wielofunkcyjna, skórzana, podgrzewana kierownica. Lista opcji jest krótka – są na niej lakier metalizowany, automatyczna klimatyzacja, kamery 360 stopni i aluminiowe felgi. Za dopłatą są dostępne także przesuwne drzwi w przestrzeni bagażowej po stronie kierowcy.

Bezpieczeństwo i cena specjalna

O bezpieczeństwo dba pełny pakiet systemów wspomagających kierowcę, który obejmuje m.in. adaptacyjny tempomat, ostrzeżenie o niezamierzonej zmianie pasa ruchu, asystenta zmiany pasa ruchu, asystenta ruszania pod górę, kamerę cofania i ostrzeżenie o przekroczeniu dozwolonej prędkości. Do wyposażenia standardowego wszystkich oferowanych w Polsce wersji Maxusa e-Deliver 7 należą także: system ostrzegający o pojazdach w martwym polu, system ESP, system hamowania awaryjnego, ostrzeganie przed kolizją, rozpoznawanie znaków drogowych oraz przednie i tylne czujniki parkowania.

Ceny Maxusa e-Deliver 7 w Polsce za wersję L2H1 z akumulatorem 88 kWh zaczynają się od 239 838 zł netto, jednak do końca sierpnia obowiązuje oferta specjalna, w ramach której cena samochodu wynosi 194 990 zł netto. Samochody można już zamawiać u wszystkich dealerów Maxus.

Czytaj też:
Stało się. Unia Europejska wprowadzi cła na samochody elektryczne z Chin
Czytaj też:
Czy chińskie elektryki zrewolucjonizują europejski rynek wtórny?

Opracował:
Źródło: Maxus