Rosnące ceny wszystkiego i wszędzie, ekonomiczna i społeczna niepewność, a do tego kłopoty z dostępnością samochodów spowodowane m.in. zerwanymi łańcuchami dostaw i kryzysem półprzewodnikowym. Mijający rok nie sprzyjał dużym zakupom, zwłaszcza (choć nie tylko) w motoryzacji. To jednak nie zmienia faktu, że pod pewnym względem był dla polskiego rynku rekordowy.
Chodzi o sprzedaż aut segmentu premium
Choć cała sprzedaż nowych samochodów w Polsce zmalała o 6% w stosunku do sytuacji z 2021 r, w pewnym segmencie zanotowano wzrost. To sprzedaż samochodów klasy premium. Droższe i bardziej luksusowe modele znalazły w 2022 r. o 3,5% więcej nabywców niż rok wcześniej. Sprzedano 92 997 sztuk aut premium. W skład tej klasy wchodzą m.in. takie marki jak Audi, BMW, Mercedes czy Volvo. To najlepszy wynik w historii polskiego rynku.
Lider klasy premium nie zmienia się od lat
Polacy już od dawna uwielbiają SUV-y, co widać w statystykach sprzedaży w każdej grupie cenowej. W przypadku marek premium, ta tendencja jest wyjątkowo widoczna. Liderem sprzedaży klasy premium jest Volvo XC60. Warto zauważyć, że nie zmieniło się to… od 2009 roku. Żółtą koszulkę lidera szwedzki SUV nosi więc już od 13 lat. Rynkowe sukcesy najpierw osiągała jego pierwsza generacja, dostępna między innymi z silnikami pięciocylindrowymi. Teraz klienci bardzo lubią odsłonę numer dwa – i nie przeszkadza im obecność w gamie „tylko” motorów czterocylindrowych. W 2022 r. sprzedano 5365 sztuk XC60.
Na drugim miejscu w kategorii SUV-ów premium uplasowało się Audi Q5 (3596 kupionych aut). Podobnie jak w przypadku wspomnianego XC60, nie mówimy tutaj o rynkowym debiutancie. Obecna generacja SUV-a z Ingolstadt jest w sprzedaży już od 2017 roku. Klienci wyraźnie cenią sobie sprawdzone rozwiązania.
Podium SUV-ów premium zamyka BMW. Co ciekawe, nie mówimy tu jednak o X3, które jest konkurentem zarówno XC60, jak i Q5, ale o X5. Na jego zakup w 2022 roku zdecydowały się w Polsce 3354 osoby. Większy i droższy model wyprzedził więc na polskim rynku mniejszy i tańszy. Cennik X5 otwiera kwota 312 000 złotych, ale najdroższe odmiany kosztują nawet o pół miliona złotych więcej. Czy 2023 rok będzie jeszcze lepszy dla segmentu premium? To bardzo możliwe.
Czytaj też:
To był trudny rok? Nie dla krezusów kupujących najdroższe autaCzytaj też:
5 dni do końca 2022 roku. Mamy już jego wstępne podsumowanie w motoryzacji