Zgodnie z obowiązującymi przepisami badanie techniczne samochodu osobowego należy przeprowadzić co roku. Przepis nie dotyczy samochodów nowych, które na pierwszym badaniu technicznym muszą pojawić się przed upływem 3 lat od daty pierwszej rejestracji. W takich pojazdach kolejne badanie należy wykonać po 2 latach, a kolejne już corocznie.
Przegląd techniczny a badanie techniczne
Użytkownicy samochodów badanie techniczne potocznie nazywają przeglądem. Dla niektórych takie sformułowanie może być mylące, bowiem przegląd techniczny samochodu wykonujemy w warsztacie na podstawie wytycznych producenta i zawiera on niezbędne czynności serwisowe (wymianę oleju i innych płynów eksploatacyjnych, filtrów, świec zapłonowych, itp.), które pozwalają utrzymać auto w nienagannym stanie technicznym. Przeglądy w warsztacie nie są obowiązkowe.
Badanie techniczne ciąży na właścicielu
Z kolei badanie techniczne jest obowiązkowe i ma bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo właściciela auta oraz innych uczestników ruchu drogowego. Obowiązkiem każdego właściciela pojazdu jest wizyta w Stacji Kontroli Pojazdów (SKP), gdzie diagnosta podczas badania technicznego stwierdza, czy wszystkie podzespoły samochodu są sprawne i nadają się do dalszej jazdy. Badanie techniczne pozwala wykluczyć ewentualne niesprawności w aucie, które mogłyby doprowadzić do niebezpiecznych sytuacji na drodze.
Rodzaje badań technicznych
Badania w Stacji Kontroli Pojazdów dzielimy na: okresowe – wykonywane w określonych odstępach czasu, w zależności od rodzaju pojazdu oraz dodatkowe – niezależne od badań okresowych, np. konieczne w związku zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego przez Policję lub ITD. Trzecim rodzajem badań jest sprawdzenie zgodności pojazdu z warunkami technicznymi – dotyczą aut zabytkowych przed ich pierwszą rejestracją na terenie Polski.
Ile kosztuje badanie techniczne?
Mimo licznych protestów diagnostów, rząd nie ugiął się w sprawie cen badań technicznych i opłaty nie uległy zmianie od niemal 20 lat. Nadal w przypadku auta osobowego za badanie zapłacimy 99 zł, a w przypadku pozostałych pojazdów: za auto z instalacją LPG – 162 zł, motocykl – 63 zł, motorower – 51 zł, ciągnik rolniczy – 63 zł. Do ceny badania technicznego diagnosta dolicza 1 zł opłaty ewidencyjnej. Za badanie techniczne płacimy z góry, niezależnie czy diagnosta uzna, że samochód jest sprawny technicznie i „przybije” nam pieczątkę w dowodzie rejestracyjnym lub na specjalnym zaświadczeniu.
Co, gdy pojazd będzie miał usterki?
Jeśli podczas kontroli w SKP pojazd okaże się niesprawny, a diagnosta wykryje w nim istotne usterki, czyli takie, które mogą naruszać bezpieczeństwo ruchu drogowego i ochronę środowiska, wystawiane jest zaświadczenie o odbytym badaniu, jego negatywnym wyniku oraz o powodzie odmowy przybicia przysłowiowej pieczątki. W takiej sytuacji możemy dalej poruszać się pojazdem, a na wydanym na stacji zaświadczeniu znajdziemy wykaz wskazanych do usunięcia usterek. Jeżeli przed upływem 14 dni usuniemy je oraz przyjedziemy ponownie do tej samej SKP, będzie wykonane badanie cząstkowe, czyli sprawdzone zostaną tylko te elementy, przez które pojazd nie mógł pozytywnie przejść przeglądu. Opłata za ponowne badanie będzie obejmowała tylko sprawdzenie naprawianych elementów. Gdy naprawa usterek będzie trwała dłużej lub gdy będziemy chcieli wykonać badanie na innej stacji, za ponowną wizytę zapłacimy pełną stawkę.
Nowe obowiązki diagnostów. Jeszcze nie teraz
1 stycznia 2023 r. miał wejść przepis, których nakładałby na diagnostach obowiązek wykonania zdjęć badanego pojazdu na stanowisku. Miały być fotografowane liczniki tak, by widoczny był przebieg, a zapis zdjęć przechowywany przez SKP przez 5 lat. Rządowi jednak nie udało się zmienić przepisów – projekt nowelizacji utknął w Sejmie. Mimo to diagności nadal mają obowiązek wpisywanie przebiegu pojazd do bazy CEPiK.
Kary: mandat, zatrzymany dowód, a nawet laweta
Jeżeli podczas kontroli drogowej okaże się, że pojazd nie ma ważnego badania technicznego to policjant wystawi mandat. W 2023 roku wysokość mandatu mieści się w widełkach od 1500 do 5000 zł i zależna jest od stopnia niesprawności pojazdu oraz czasu o jaki został przekroczony termin obowiązkowego badania. Po otrzymaniu mandatu trzeba niezwłocznie, nie później niż po 7 dniach, udać się do SKP i wykonać badanie techniczne auta, nawet jeśli znajduje się on dobrym stanie technicznym.
Jeśli podczas kontroli funkcjonariusz, ze względu na fatalny stan techniczny auta, zatrzyma nam dowód rejestracyjny (jeśli nie mamy dokumentu przy sobie to policjant dokona jego wirtualnego zatrzymania, za pomocą elektronicznego systemu) to konieczne będzie wezwanie lawety, która odholuje pojazd do warsztatu. Gdy samochód zostanie naprawiony konieczna będzie wizyta w SKP i wykonanie badania dodatkowego, które potwierdzi usunięcie usterki. Fizyczny lub wirtualny zwrot dokumentu nastąpi dopiero po pozytywnym wyniku badania przeprowadzonego przez diagnostę.
Czytaj też:
Wymiana licznika. Poznaj zasady, a unikniesz kłopotówCzytaj też:
Dziś dzień bez badań technicznych dla kierowców. Diagności strajkują