Projekt jest realizowany przy wsparciu Toyoty przez zespół Emirates Team New Zealand, startujący w międzynarodowych wyścigach jachtowych, takich jak America’s Cup czy Louis Vuitton Cup. Budowa łodzi rozpoczęła się w sierpniu 2021 roku w siedzibie zespołu w Viaduct Harbour w Auckland. Obecnie trwają ostatnie prace, w tym instalacja wodorowego napędu z ogniwami paliwowymi Toyoty.
Jacht ma 10 metrów długości, wyporność 5200 kg i mieści 6 członków załogi. Prędkość przelotowa wynosi 30-35 węzłów, natomiast maksymalnie łódź może się rozpędzić do 50 węzłów. Zbiorniki o pojemności 33 kg wodoru pod ciśnieniem 350 barów zapewniają zasięg 150-180 km na jednym tankowaniu. Wodorowy napęd na ogniwa paliwowe 400 V z silnikiem DC generuje 440 kW mocy. Na początek marca zaplanowano pierwsze testy, które pozwolą sprawdzić wszystkie systemy.
– Tego rodzaju projekt jest bardzo skomplikowany. Współpracujemy z wieloma różnymi dostawcami i partnerami. Nasza łódź opiera się na zaawansowanych technologiach i wygląda trochę jak z filmu „Powrót do Przyszłości” – wyjaśniaGeoff Senior, kierownik projektu. – Toyota New Zealand i Toyota Motor Corporation są bardzo ważną częścią projektu. Nasz japoński partner wyposażył prototyp w dwa moduły Toyota Hydrogen Fuel Cells o mocy 80 kW każdy. Dostawcą napędu jest Global Bus Ventures, a firma Gurit dostarczyła materiały kompozytowe.
Wodorowe technologie nie tylko w motoryzacji
Toyota zdobywa doświadczenie na polu wykorzystania technologii wodorowych ogniw paliwowych w jachtach morskich od 2017 roku, kiedy rozpoczęła współpracę z francuskim zespołem naukowym realizującym rejs dookoła świata bezemisyjnym katamaranem Energy Observer. Jacht ten wykorzystuje elektrolizer wody do magazynowania energii w postaci wodoru, by później za pośrednictwem ogniw paliwowych wykorzystać ją do napędzania łodzi oraz zasilania urządzeń pokładowych. Toyota opracowała dla Energy Observera specjalną wersję ogniw paliwowych odpornych na morskie warunki. Po długodystansowych testach podczas rejsu tego eksperymentalnego katamaranu technologia Toyoty została skomercjalizowana i wprowadzona na rynek w postaci modułu ogniw paliwowych do zasilania morskich jachtów. Moduł o nazwie Hydrogen Range Extender (REXH2) jest oferowany na rynku jachtowym przez firmę Energy Observer Developments (EODev), której Toyota jest współwłaścicielem.
Wodór elementem strategii neutralności klimatycznej
Toyota wprowadziła na rynek już dwie generacje wodorowego napędu na ogniwa paliwowe i konsekwentnie promuje wykorzystanie wodoru w wielu gałęziach transportu, zgodnie ze strategią osiągnięcia neutralności klimatycznej i środowiskowej Toyota Environmental Challenge 2050. Firma jest producentem wodorowego sedana Mirai, autobusu SORA i samochodów dostawczych, a jednocześnie współpracuje z innymi producentami w produkcji bezemisyjnych dużych ciężarówek i autobusów na europejski i amerykański rynek. Toyota realizuje także projekty wodorowych pociągów, współpracując z przedsiębiorstwami kolejowymi w Japonii i Europie.
Aby jeszcze szybciej spopularyzować technologie wodorowe, firma uruchomiła w Brukseli produkcję standardowych modułów ogniw paliwowych, które można łatwo zintegrować z różnego rodzaju pojazdami i urządzeniami stacjonarnymi. Rozwiązanie to jest całkowicie skalowalne – moduły można łączyć w dowolnie duże instalacje, by zapewnić odpowiednią moc do każdego rodzaju zastosowań.
Czytaj też:
Dotacje na ładowarki wciąż do wzięcia. Ale trzeba się spieszyć