Uroczyste przekazanie nowych radiowozów odbyło się w najbardziej reprezentacyjnym miejscu hiszpańskiej stolicy. Widać więc, że to ważne wydarzenie w dziejach tamtejszej policji. Rzeczywiście, jest z czego być dumnym – aż 169 nowiutkich modeli BMW trafiło w ręce funkcjonariuszy z Madrytu.
Tamtejsza policyjna flota liczy 470 samochodów
BMW są więc jej istotnym wzmocnieniem. Bawarska marka dostarczyła cały wachlarz swoich modeli – od BMW 220i Active Tourer, przez BMW 530i, aż po X5 30d. W puli dostarczonych aut znalazło się też sporo egzemplarzy elektrycznego i3. Takie auta – wraz z hybrydowymi 2 Active Tourer – będą wysyłane do patrolowania ścisłego centrum Madrytu, gdzie wjazd mają tylko auta bezemisyjne (mogą być to hybrydy plug-in, byle w trybie elektrycznym). Jak donosi Auto Świat, produkcja i3 zakończyła się w sierpniu tego roku – Hiszpanie musieli więc otrzymać prawdopodobnie auta ze stocku, które zostały niemieckiemu producentowi.
Wszystkie dostarczone BMW są w jakiś sposób zelektryfikowane – mowa co najmniej o instalacji 48V, czyli tak zwanych miękkich hybrydach.
BMW X5 ma ciekawy „gadżet”
Radiowozy zostały odpowiednio wyposażone. Jak pisze „Auto Świat”, auta mają „nie tylko wciągarki, haki i specjalne pasy do holowania, ale też pachołki i zestaw ratowniczy (medyczno-gaśniczy)”. To nie wszystko. Na zdjęciach, którymi madrycka policja chwali się w internecie, widać BMW X5 30d z… pługiem do odśnieżania. Duży SUV z pewnością świetnie radzi sobie na śniegu, ale czy zimy w Madrycie są tak śnieżne? Można jedynie snuć domysły i żarty na temat przeznaczenia tego pługu. Z pewnością takiemu policyjnemu X5 lepiej nie zajeżdżać drogi, bo może nas po prostu staranować…
Czytaj też:
Policyjny dron wypatrzy kierowców korzystających z telefonu. Aż 12 punktów karnych za klikanieCzytaj też:
Polska policja ma zupełnie nowe radiowozy. Ich wygląd zmienił się radykalnie