BMW zgłosiło się w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów możliwość wystąpienia usterek aż w czterech swoich modelach (X1, X5, X6, Serii 2 Active Tourer). Problem dotyczy wad występujących w poduszkach powietrznych i pasach bezpieczeństwa. Akcją serwisową w Polsce objętych jest łącznie 11 317 pojazdów tej marki.
Wadliwe poduszki powietrzne
Wadę poduszek powietrznych wykryto w modelach: X5 (E70) oraz X6 (E71/72), które zostały wyprodukowane w Niemczech. Jak informuje BMW, w samochodach tych możliwa jest usterka poduszki powietrznej pasażera typu PSPI-2 oraz PSDI-5. Wada polega na degradacji tabletek generujących gaz pędny nadmuchiwacza poduszki. W przypadku wyzwolenia poduszki usterka może spowodować nadmiernie agresywne spalanie, co może skutkować rozerwaniem obudowy nadmuchiwacza, a fragmenty metalu mogą przejść przez materiał poduszki i dostać się do wnętrza pojazdu z wysoką prędkością. Producent podkreśla, że ryzyko usterki będzie wzrastać wraz z wiekiem pojazdu.
Na rynku polskim kampania naprawcza objęła 10 324 pojazdy. Właściciele wadliwych pojazdów zostaną wezwani na naprawę do autoryzowanej stacji BMW, gdzie mechanicy w razie konieczności wymienią wadliwy airbag.
Zacinające się pasy bezpieczeństwa
Inne wezwanie serwisowe otrzymają właściciele BMW serii 2 Active Tourer (U06) i modelu X1 (U11). W modelach tych wyprodukowanych w Niemczech ok. 5-centymetrowa część tylnego pasa bezpieczeństwa może być zakleszczona pod elementem wykończeniowym słupka C. W przypadku zakleszczonego pasa można go zwolnić, pociągając mocno. W razie wypadku siła ruchu do przodu może zwolnić pas bezpieczeństwa dopiero po wyzwoleniu napinacza pasa bezpieczeństwa. Może to zwiększać ryzyko obrażeń pasażerów siedzących z tyłu pojazdu. Akcja serwisowa dotyczy niemal tysiąca modeli X1 i Serii 2 Active Tourer (łącznie 993 egzemplarzy).
Właściciele samochodów, w których mogą wystąpić usterki tylnych pasów bezpieczeństwa, powinni odwiedzić autoryzowaną stację obsługi BMW, gdzie mechanicy będą wymieniać wadliwe części.
Czytaj też:
Ford wzywa do serwisu cztery modele. Ryzyko dalszej jazdy jest zbyt dużeCzytaj też:
Akcja naprawcza Mazdy CX-60. Klienci będą wzywani do serwisu