Założenia finansowe ruszającego 12 lipca 2021 roku programu polskich dopłat rządowych do samochodów elektrycznych „Mój elektryk” są takie, że obniżenie cen aut bezemisyjnych dla klientów indywidualnych będzie wynosiło 18 750 zł lub aż 27 tys. zł dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny.
Japończycy dodadzą 10 tys. zł od siebie
W tej edycji programu maksymalna cena samochodu objętego dopłatami została podniesiona do 225 tys. zł brutto (dla posiadaczy Karty Dużej Rodziny nie ma limitu cenowego). To oznacza, że pierwsza elektryczna Mazda – kompaktowy crossover MX-30 – kwalifikuje się do ulg rządowych. Kwalifikacja to jedno, ale w ramach promocji elektromobilności Mazda Motor Poland postanowiła wzmocnić wsparcie swojego „elektryka” dodatkową kwotą w wysokości 10 tys. zł przyznawaną w ramach „Ekodopłaty Mazdy” każdemu klientowi indywidualnemu, który zamówi nową Mazdę MX-30.
– Dodatkowa kwota wsparcia ze strony Mazdy to nasz wkład w rozwój elektromobilności, bo jako importer samochodów elektrycznych czujemy, że także na naszych barkach spoczywa obowiązek przybliżania nowej technologii naszym klientom – mówi Łukasz Paździor, dyrektor zarządzający Mazda Motor Poland.
Elektryk Mazdy od 105 900 zł
Po zsumowaniu „Ekodpołaty Mazdy” w kwocie 10 tys. zł i najwyższej kwoty dopłaty rządowej w wysokości 27 tys. zł, nowa Mazda MX-30 może być dostępna dla klientów indywidualnych od 105 900 zł, czyli w cenie podstawowej wersji benzynowej Mazdy CX-30, z którą dzieli płytę podłogową.
Czy to – jak twierdzi Mazda – pierwszy krok w stronę zrównania cen samochodów elektrycznych i spalinowych i pozbycia się jednej z największych barier stojących na drodze upowszechnienia elektromobilności? O tym się przekonamy.. Tymczasem „Ekodopłata Mazdy” zostanie przyznana pierwszym 150 klientom na samochód z rocznika 2021 w dowolnej wersji wyposażenia, gotowy do odbioru lub zamówiony do produkcji.
Czytaj też:
Został tydzień do otwarcia dopłat. Ile zaoszczędzą posiadacze Karty Dużej Rodziny?